Relacja z 10. dnia Euro 2016

Rumunia została kolejną ekipą, która pożegnała się dziś z Euro 2016 po sensacyjnej porażce z Albanią. Albańczycy muszą teraz czekać na rozstrzygnięcia w innych grupach, być może uda im się z trzema punktami awansować do fazy pucharowej. Grupę A wygrali zgodnie z przewidywaniami Francuzi, którzy w ostatnim meczu zremisowali ze Szwajcarią.

Francja : Szwajcaria 0-0
Francuzi rozpoczęli od huraganowych ataków, ale dobra dyspozycja Sommera nie pozwoliła Trójkolorowym na zdobycie bramki. Szwajcarzy bardzo umiejętnie się bronili. W drugiej połowie tempo nieco opadło a grę Francuzów ożywiło dopiero wejście Payeta, który między innymi trafił w poprzeczkę. Francja do tej pory wygrywała dzięki bramkom w końcówce, tym razem jednak Szwajcarzy na to nie pozwolili i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. Pełne spotkanie w barwach swoich reprezentacji zagrali Paul Pogba, Patrice Evra i Stephen Lichtsteiner.

Albania : Rumunia 1-0 (1-0)
43′ Sadiku
Zwycięstwo Albanii to na pewno duża niespodzianka. Albańczycy jednak w pełni zasłużyli na trzy punkty, dające im nadzieję na awans, zagrali bowiem dużo lepsze spotkanie niż Rumuni. Jedyna bramka padła tuż przed przerwą, kiedy to po błędzie Tatarusanu najsprytniejszy w polu karnym okazał się Sadiku. W drugiej odsłonie Albańczycy mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie wyniku, ostatecznie mecz jednak zakończył się skromnym zwycięstwem, które jednak kibice z Albanii fetowali niczym mistrzostwo Europy.

W dniu jutrzejszym znów czekają nas zaledwie dwa spotkania, obydwa o rozegrane zostaną o godzinie 21.00. Na Stadium Municipal w Tuluzie odbędzie sie mecz ostatniej szansy dla Rosjan, którzy zmierzą się z Walią. W drugim meczu na Stade Geoffroy-Guichard w Saint-Étienne Anglicy spróbują pokonać Słowaków, by tym samym zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie B.