Strona główna » Aktualności » Nowa Chelsea na fundamentach Juve?
Nowa Chelsea na fundamentach Juve?
Po zakończeniu sezonu łamy prasy są zasypane plotkami transferowymi, sporo uwagi poświęca się letnim zakupom Chelsea. Nowym szkoleniowcem londyńskiej drużyny jest Antonio Conte, pod którego wodzą Juventus rozpoczął hegemonię we Włoszech. Dziennikarze podkreślają, że menadżer będzie chciał sięgnąć do korzeni i wyrwać z Turynu kilku zawodników.
Najłatwiejsze będzie pozyskanie Juana Cuadrado (na zdjęciu), który był wypożyczony z Chelsea do Juve. Kolumbijczyk był bohaterem transferu z Fiorentiny, kiedy The Blues grali pod komendą Jose Mourinho. Suma 31 milionów euro przekonała klub z Florencji, lecz zawodnik wielkiej kariery na Wyspach nie zrobił. W Londynie zjawił się w lutym 2015 i nie zdążył przekonać do siebie menedżera, co poskutkowało wypożyczeniem do Turynu w sierpniu tego samego roku. Na włoskich boiskach odżył, zaliczył udany sezon i długo utrzymywała się teza, że Juventus sięgnie do kieszeni i wykupi pomocnika. Jednak zatrudnienie Antonio Conte w CFC może pokrzyżować te plany. Włoski selekcjoner zabiegał o Cuadrado będąc w Turynie, jednak klub nie spełnił jego prośby i m.in. to przelało czarę goryczy i poskutkowało nieoczekiwanym odejściem trenera.
Oprócz kolumbijskiego piłkarza, Conte liczy na pozyskanie Alvaro Moraty, który już jest zawodnikiem Realu. 60 milionów euro powinno przekonać Królewskich. La Gazzetta dello Sport pisze, że obrona Chelsea ma opierać się na dwójce piłkarzy Juventusu: Stephanie Lichsteinerze i Leonardo Bonuccim. Za pierwszego wykładają 15 milionów euro, mając nadzieję, że pojawienie się Daniego Alvesa w Juve skłoni go do zmiany otoczenia. Leo, to wydatek rzędu 40 milionów i konkurencja w postaci klubów z Manchesteru. Ostatnim zawodnikiem, na którego zagiął parol trener Conte jest Kwadwo Asamoah. Ghańczyk ostatnie miesiące spędził w gabinetach lekarskich, a nie na boisku. Liczne kontuzje nie pozwoliły mu osiągnąć formy z poprzednich lat, ale nie przeszkadza to włoskiemu szkoleniowcowi, pod którego okiem talent piłkarza eksplodował.
