Strona główna » Aktualności » Prandelli: Czekałem na Zazę
Prandelli: Czekałem na Zazę
W rozmowie z dziennikarzami La Gazzetta dello Sport były szkoleniowiec Valencii, Cesare Prandelli (na zdjęciu), opowiedział o powodach swojej rezygnacji z pracy w hiszpańskim klubie. Włoski trener potwierdził, że Simone Zaza był już jedną nogą w klubie jego byłego pracodawcy. Ostatecznie z transferu nic nie wyszło.
Prandelli bardzo dokładnie opisał powody swojej rezygnacji. “Klub obiecał mi wzmocnienia na kwotę 30 milionów euro. Mieliśmy pozyskać napastnika, dwóch pomocników i obrońcę. Od razu pomyślałem o Zazie, idealnie pasował do mojego projektu” – opowiadał trener. “Dogadałem temat z Juventusem, ojcem Simone i samym zawodnikiem. Miał się stawić na pierwszym treningu 28 grudnia, nie chciałem marnować czasu. Nie było jednak zgody z klubu, a dzień później podczas wideokonferencji z wiceprezydentem otrzymałem wiadomość, że mam 24 godziny na to, aby zadecydować czy wolę pozyskać napastnika czy pomocnika. Przemyślałem sprawę i postanowiłem zrezygnować” – wyjaśnił.
Po rezygnacji Prandellego temat przeprowadzki Zazy do Walencji upadł. Obecnie najbardziej zainteresowana usługami napastnika wydaje się być Fiorentina.