Prandelli: Czekałem na Zazę

W rozmowie z dziennikarzami La Gazzetta dello Sport były szkoleniowiec Valencii, Cesare Prandelli (na zdjęciu), opowiedział o powodach swojej rezygnacji z pracy w hiszpańskim klubie. Włoski trener potwierdził, że Simone Zaza był już jedną nogą w klubie jego byłego pracodawcy. Ostatecznie z transferu nic nie wyszło.

Prandelli bardzo dokładnie opisał powody swojej rezygnacji. “Klub obiecał mi wzmocnienia na kwotę 30 milionów euro. Mieliśmy pozyskać napastnika, dwóch pomocników i obrońcę. Od razu pomyślałem o Zazie, idealnie pasował do mojego projektu” – opowiadał trener. “Dogadałem temat z Juventusem, ojcem Simone i samym zawodnikiem. Miał się stawić na pierwszym treningu 28 grudnia, nie chciałem marnować czasu. Nie było jednak zgody z klubu, a dzień później podczas wideokonferencji z wiceprezydentem otrzymałem wiadomość, że mam 24 godziny na to, aby zadecydować czy wolę pozyskać napastnika czy pomocnika. Przemyślałem sprawę i postanowiłem zrezygnować” – wyjaśnił.

Po rezygnacji Prandellego temat przeprowadzki Zazy do Walencji upadł. Obecnie najbardziej zainteresowana usługami napastnika wydaje się być Fiorentina.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

putout
putout
8 lat temu

Prandelli i tak kiepsko dawał sobie radę u nietoperków, wiec może i szybciej by go zmienili a ta zmiana decyzji prezia to zwykły mobbing.

1nedved1
1nedved1
8 lat temu

Podpora nie martw się, może po 10 latach Pogba przyjdzie za niską kwotę po groźnej kontuzji. Potem sprzedamy go do nowego futbolowego eldorado - Indii, kolejny raz za 100 mln. Karma się odwróci 😉

dimebag11
dimebag11
8 lat temu

My to mamy tak wielkiego pecha z tymi sprzedażami. Nie ma chyba drugiej takiej drużyny, która miałaby gorzej w tym temacie. Nawet Cracovia potrafi sprzedać swoich graczy z zyskiem:) West Ham nie chciał wykupić Zazy, w Valencii niby wszystko dogadane to odchodzi trener i transfer upada.

19
19
8 lat temu

Fiorentina jak sprzeda Kalinicia to będzie musiała ściągnąć napastnika, mimo że zarobią dużo pieniędzy to i tak nie wydadzą jej od razu na Zazę. Podejrzewam że skończy się na wypożyczeniu z obligatoryjnym wykupem po iluś spotkaniach. Niby transakcja nie szczególna, ale Prandelli ma po sezonie wrócić do Fiorentiny, a skoro Zaza mu odpowiada więc prawdopodobieństwo, że Zaza tam zostanie wzrośnie.

Podpora
Podpora
8 lat temu

Też mam wrażenie, że ze sprzedażami zawodników zawsze wieje nam wiatr w oczy. Prawie każdego roku musi się wydarzyć jakaś dziwna historia transferowa, nie koniecznie tylko ze sprzedażą, tej z kupnem Berbatovem i "zawracającym samolotem" nigdy nie zapomnę, albo Vucinicem i Guarinem, gdzie ten pierwszy już miał opróżnioną szafkę i był pożegnany z kolegami. Alonso wolniejszy od Poulsena. Cristiano dogadany z Juve, tylko Salas w osatniej chwili się… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: