Strona główna » Aktualności » Bonucci: Trzeba wielkiego Juventusu
Bonucci: Trzeba wielkiego Juventusu
“Do awansu potrzeba będzie wielkiego Juventusu” – zapowiada Leonardo Bonucci (na zdjęciu) na łamach oficjalnej strony UEFA. Rozmowa z włoskim obrońcą jest elementem oficjalnej zapowiedzi starcia Starej Damy z Porto, którego pierwsza część rozegrana zostanie już jutro.
Jakie pułapki mogą na was czekać w dwumeczu z Porto?
Być może Porto nie jest gigantem w porównaniu do innych zespołów na jakie mogliśmy trafić, ale mamy dla nich ogromny szacunek. We wcześniejszej części sezonu przechodzili przez trudniejszy okres, ale świetnie sobie z tym poradzili. Zmierzymy się z zespołem, który stawia na młodych, interesujących piłkarzy i który w starciu przeciwko nam nie będzie miał nic do stracenia. Dlatego też twierdzę, że aby kontynuować naszą podróż w Europie, potrzeba będzie naprawdę wielkiego Juventusu.
Jak do meczu przygotował was Massimiliano Allegri?
Allegri to trener, który lubi rozmawiać i który ma własny sposób na wyciąganie tego, co najlepsze z każdego piłkarza – poprzez dialog. W pewnych momentach wie jednak, jak wyzwolić ten głód, gniew i mentalną intensywność, które często pokazywał. Jego spojrzenie na piłkę nożną jest bardzo inteligentne, wie w jaki sposób odczytywać mocne strony zespołu i jak najlepiej przenosić je na boisko, co udowodnił w tym roku. Teraz znaleźliśmy formację, która podkreśla nasze silne strony i pozwala nam grać bardziej europejską piłkę. Trener zasługuje na pochwały za to, że odnalazł tę formułę, która na pewno da nam wiele satysfakcji.
Porto – Juventus to także starcie Ikera Casillasa z Gianluigim Buffonem. Co ci dwaj bramkarze, będący symbolami nowego tysiąclecia, dali piłce nożnej?
To dwie legendy międzynarodowej piłki. Nie znam Casillasa osobiście, ale dobrze znam Gigiego i wiem, że nie ma drugiego takiego jak on. Nigdy, przenigdy nie będzie drugiego Gianluigiego Buffona. W ciągu 20 lat swojej kariery, Gigi wielokrotnie dowodził swojej unikalności. Ci, którzy będą po nim, nie powinni próbować go naśladować, ale być sobą, ponieważ Gigi był i jest najlepszym bramkarzem w historii piłki nożnej. Ci, którzy przyjdą po Buffonie i Casillasie, muszą być niezawodni i wciąż rozwijać się na boisku, ale przede wszystkim muszą być sobą – nie da się bowiem naśladować tych dwóch legend.