Del Neri: Zagramy mocno fizycznie

Luigi Del Neri (na zdjęciu) zadebiutował jako trener Udinese w październiku zeszłego roku przegrywając na Juventus Stadium. Dziś były szkoleniowiec Starej Damy chce się odegrać i zapowiada bardzo fizyczną grę swojego zespołu. “Musimy ich przycisnąć, czekanie na ich ruch byłoby błędem. Od strony technicznej są lepsi, dlatego postawimy na fizyczny aspekt gry. Drużyna daje mi pozytywne sygnały mecz w mecz. Sama nazwa rywala jest wystarczającą motywacją, potrzebujemy idealnej równowagi na boisku. Thereau nie zagra, dam mu odpocząć i będę go potrzebował świeżego na następne spotkania. Jego nieobecność może oznaczać, że zagramy innym ustawieniem. Jeszcze nie zdecydowałem“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

farmer3522
farmer3522
8 lat temu

jak szpiegowałem strony interistów to tam gadają że mamy kupione mistrzostwo do 2019 roku 😀

farmer3522
farmer3522
8 lat temu

a to cwaniaczek chce nas zmęczyć ale chyba każdy przeciwnik o tym myśli a w meczu i tak wychodzi inaczej 🙂

Forza
Forza
8 lat temu

@farmer

2019 ? Nie sluchaj tych plotek... My jeszcze z 8 lat bedziemy dominowac to 2025 rok bedzie xD

Forza
Forza
8 lat temu

Del Neri to jednak beton... Smierdzi mi sampdoria co wystawila rezerwy na nas przed derbami z Genua... Grac z Juve i jednemu z najlepszych w ekipie dac odpoczac to cos nie tak xD

Forza
Forza
8 lat temu

Thereau nie zagra xD ich najlepszy grajek chyba del neri oddaje nam 3 pkt przed meczem hehe

Dawidoff
Dawidoff
8 lat temu

Forza

nooo oddaje nam 3 pkt jeszcze przed meczem, a później jacyś "znawcy" gadają, że Juve to nawet rywale pomagają w zdobywaniu mistrzostw 😀

lauri
lauri
8 lat temu

też słyszałem , że już pakiet na najbliższe 4 lata chcieli kupić ale jako , że to promocja w Tesco była to dali drugie 4 lata gratis

Baczu
Baczu
8 lat temu

Ciężko mi na niego patrzeć, mimo przyjaznej aparycji, takiego poczciwiny, jego osoba kojarzy mi sie z najbardziej traumatycznym sezonem ostatnich lat, nie licząc tego w Serie B. Remisy z Lechem, kompromitacje w lidze, betonowe ustawienie, brak chęci zmiany czegokolwiek, kretyńskie wypowiedzi po meczach, promowanie mega kalek (Lanzafame, De Ceglie, Martinez)... Oby takie czasy już nigdy nie wróciły.

Maly
Maly
8 lat temu

jak powiedział tak zrobił - trochę więcej pobiegali a my jak zwykle nie potrafiliśmy narzucić swojego stylu

Lub zaloguj się za pomocą: