Allegri przed Bologną: Audero zagra
Massimiliano Allegri (na zdjęciu) spotkał się z dziennikarzami na ostatniej konferencji prasowej w Vinovo w tym sezonie, a przynajmniej tak się szkoleniowcowi Juve wydawało. “Wygrana to podstawa. Nie wiemy co się stanie jutro, czy pojutrze, ale mamy mecz do zagrania, ostatni w sezonie ligowym i chcemy zamknąć ten rozdział w najlepszy możliwy sposób, czyli pięknym zwycięstwem“.
W niedzielę Francesco Totti po raz ostatni zagra dla Romy. “Powinniśmy wszyscy mu podziękować za to co pokazał do tej pory w Italii i na świecie. Nie wiem, co będzie robił w przyszłości, ale piłka zawsze będzie piękna, zwłaszcza dla tych, którzy grali na najwyższym poziomie. To wyjątkowa chwila dla niego, dla kibiców Romy, Totti pozostanie dużą częścią historii tego klubu. Chciałbym życzyć mu wszystkiego dobrego, czymkolwiek będzie się zajmował, jaką decyzję podjął. Powodzenia“.
“Kto jutro zagra? Powiem wam kto zagra. Z przodu Cuadrado, Dybala, Mandżukić i Higuain. W obronie nie będzie Chielliniego. Zagra dwóch z grona Bonucci, Barzagli, Benatia. Lichtsteiner też zagra, Asamoah po lewej. Do pomocy wraca Khedira, przynajmniej na chwilę, bo muszę zobaczyć w jakiej jest formie. No i prawdopodobnie zagra Marchisio. Na bramce Audero. Czemu akurat Chiellini odpocznie? Żółta kartka wykluczy go z następnego Superpucharu. Nowy kontrakt Mandżukicia? Cieszę się z tego, tak samo jak z nowej umowy Dybali. Juventus prowadzi właściwą politykę zatrzymywania najlepszych piłkarzy, prawdziwych mistrzów. Kiedy to robisz, nie musisz się przejmować trenerem, bo będziesz miał swoich czempionów. Cieszę się, że Juve dba o swoją przyszłość już teraz“.
Beppe Marotta powtarza, że klub bardzo chce zachować również trenera, wtórują mu kibice, a co na to sam Max? “Cieszą mnie słowa dyrektora, ale w tej chwili jeszcze się nie spotkaliśmy i nie rozmawialiśmy na ten temat. Na pewno nie zrobimy tego w nadchodzącym tygodniu, bo wszyscy jedziemy do Cardiff na światowe wydarzenie, jakim jest finał Ligi Mistrzów. Co do mojego kontraktu, klub podejmie decyzję we właściwym momencie. Mają mnie do dyspozycji, bo moja obecna umowa obowiązuje do 2018 roku i jak powtarzałem już milion razy: mam kontrakt, klub może go przedłużyć, albo nie. Zobaczymy. Ja chciałbym zostać, ale musimy porozmawiać. Czy wynik finału wpłynie na moją decyzję? W żadnym wypadku, już zdecydowałem i tylko czekam na odpowiedni czas, żeby spotkać się z władzami klubu. Ja już nawet mam jasną wizję miejsca, w którym będę za pięć lat, ale wam nie powiem, bo rozpęta się prawdziwe piekło. Powiem wam kiedy indziej, ale myślę że moja ścieżka będzie zupełnie inna od tej obecnej. Do zobaczenia w Cardiff. To ostatnia konferencja w Vinovo… prawda? Nie będzie już więcej? Tutaj zobaczymy się w następnym sezonie“. Wtedy głos z sali przypomniał, że na poniedziałek zaplanowano specjalną konferencję przed finałem Ligi Mistrzów, poprzedzoną otwartym treningiem Starej Damy, i czy Allegri właśnie przypadkiem potwierdził, że zobaczy się ze wszystkimi w przyszłym sezonie w Vinovo. “Aha, okej, trochę mi się pomieszało. Czy się zobaczymy? Jeśli mnie nie wyleją… wiecie, w piłce dzisiaj jesteś dobry, a jutro tak jakby trochę mniej dobry. Ostatecznie liczą się wyniki, o całej reszcie ludzie mogą sobie gadać i gadać. Futbol jest świetnym tematem do dyskusji, bo jedna osoba powie coś, druga co innego i nigdy tak naprawdę nie wiadomo, kto miał rację, bo wszędzie jest dużo «gdyby»“.
www.football-italia.net