Juventus wraca po Schicka?

Jak donosi Tuttojuve Juventus wraca do pomysłu sprowadzenia Patrika Schicka (na zdjęciu). Przypomnijmy, że Stara Dama i Sampdoria miały już ustalone warunki transferu w czerwcu. Mówiło się wtedy o 25 milionów euro. Zostały do podpisania ostatnie dokumenty i testy medyczne zawodnika. Ostatecznie ich jednak nie przeszedł, ponieważ zdiagnozowano u niego problemy z sercem.

Jak twierdzi Tuttomercatoweb Marotta ponownie nawiązał kontakt z Sampdorią i będzie próbował po raz drugi zaprosić zawodnika do Turynu. Tym razem sytuacja będzie bardziej skomplikowana z powodu utraconego zaufania w oczach działaczy Sampdorii. Będzie również drożej z powodu zainteresowania Interu i Romy. Rzymianie podobno złożyli ofertę w wysokości 38 milionów euro i żeby móc myśleć o sprowadzeniu zawodnika, Juventus musiałby wyłożyć podobne pieniądze.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Friqu
Friqu
7 lat temu

Moim zdaniem to Beppe chciał miec hajs w kieszeni by własnie zrobic jakis wielki zakup typu Kovacic za te 75 czy ktoś inny ... Skoro sie nie udalo to bardzo mozliwe , ze teraz po niego siegna .

Mam taka nadzieje bo to wielki talent !

pussykillerxxl
pussykillerxxl
7 lat temu

Dawać to! Juz dawno powinien trenować z drużyna!

baniajuve86
baniajuve86
7 lat temu

trochę dużo ale nasz zezolek napewno coś oberwie z tej kasy. pytanie tylko czy on jest nam potrzebny? nasza obrona przy mocniejszej drużynie będzie dziurawa jak ser.widać to było z cagliari ale te placki nie umiały nic ukuć.

dimebag11
dimebag11
7 lat temu

@NEQ Do końca nie wiemy o co chodziło z tymi problemami z transferem Schicka. Możliwe, że rzeczywiście Czech był po anginie i miał jakieś zmiany w mięśniu sercowym. Równie dobrze Marotta ciułał pieniądze na kogoś innego i zorientował się, że tylko wypożyczenie Schicka z obowiązkiem wykupu za rok pozwoli mu na pogodzenie obu transakcji z finansowym fair play, więc chciał wykorzystać negatywne wyniki badań jako kartę przetargową. Zauważ, że Inter… Czytaj więcej »

NEQ
NEQ
7 lat temu

wg. Mnie przegieli negocjacje i tyle... dlatego doszlo do przerwania rozmów. Ta wada pewnie nie wpływała na karierę Schicka ale fakt faktem negocjacje dotyczyły zawodnika w pełni sprawnego a tu wymagana przerwa 3 tyg. co się wiąże z brakiem pełnego okresu przygotowawczego. Moratta się uparł żeby taniej, Sampa załapała że i tak przy tym rynku to dostaną śmieszne pieniądze i się zaparli na to co mieli. temat upadł.

motorcycleboy
motorcycleboy
7 lat temu

To byłby deal stulecia: zrezygnować z transferu gościa za 30 mln, żeby kupić go za 40.

Samael
Samael
7 lat temu

@ dimebag11 | 22.08.2017 | 12:14:04

Dzisiaj to nawet gdzieś czytałem, że przez FFP to Inter sobie go odpuścił. Chyba tylko Roma może go teraz kupić we Włoszech (oddała Salaha i nie może kupić zastępcy, a ma 40 mln).

Samael
Samael
7 lat temu

Dziwna akacja idzie z tym Schickiem...

JUVE twierdzi, że ma kłopoty sercowe, potem Sampa mówi że jest tylu chętnych, już ma być lada dzień w Interze, następnie zostaje w Sampie i będzie w składzie po kontuzji, teraz jakaś oferta za 38 mln z Romy (tyle chyba Roma proponowała za Mahreza)...

RaFaJuVe
RaFaJuVe
7 lat temu

Jesli sami wykrylismy u niego jakas wade serca i nie wzielismy go za 30 to bedziemy mega frajerami jesli po wykryciu tej wady kupimy go za jeszcze wieksza kwote i de facto sami przyznamy Sampdorii racje,ze ta wada wcale nie byla taka wielka a pilkarz moze spokojnie grac.

Lub zaloguj się za pomocą: