Kontuzjowani wracają do treningów

Dzień po meczu ze Sportingiem piłkarze Juventusu wrócili do ciężkiej pracy, by przygotować się do meczu z Udinese. Zespół został podzielony na dwie grupy – zawodnicy grający przedwczoraj udali się na odnowę, natomiast druga po rozgrzewce skoncentrowała się na taktyce, kilku ćwiczeniach technicznych i posiadaniu piłki. Do treningów z drużyną wrócił Claudio Marchisio (na zdjęciu), który wziął udział w całej sesji, podobnie Mattia De Sciglio oraz Marko Pjaca. Stefano Sturaro w środowym meczu doznał kontuzji biodra i podobnie jak Medhi Benatia nie trenował. Benedikt Howedes ćwiczył indywidualnie. Dziś rano drużyna znów pojawi się na boisku, a po zakończeniu sesji treningowej Massimiliano Allegri spotka się z dziennikarzami podczas konferencji prasowej.

Juventus – Udinese z LEĆ NA MECZ! Ostatni mecz sezonu!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

dimebag11
dimebag11
7 lat temu

Wstyd to pisać, ale może to dobrze, że Sturaro odpocznie od gry, bo z całą pewnością eksperyment o nazwie Stefano na prawej obronie można uznać za niepowodzenie.

mkl
mkl
7 lat temu

Lepiej na niego czekać za długo niż miałby wejść z niezaleczoną kontuzją

frytek 88
frytek 88
7 lat temu

o co chodzi z RUGANIM benatia gra lipe a jest w 1 czyściej ?

Podpora
Podpora
7 lat temu

W przyszłym okienku można byłoby powalczyć o Sidibe lub zrobić psiukusa Napoli i podebrać im Hysaja 😉

Szkoda, że Ghoulam jest LO bo jest mega zawodnikiem, porównywalnie dobry do Naszego Sandro. Na miejscu Chelsea jeśli chcą LO to skupiłbym się na Algierczyku.

Podpora
Podpora
7 lat temu

Kurczę, jak zarząd mógł pozwolić, że Nasza prawa obrona wygląda jak wygląda ? ;(

Co najemnik to najemnik ale Alves był dwie klasy lepszy od obecnych zawodników. Kogo by tu na ta prawą stronę ściągnąć ??

Mi się najbardziej podobał Semedo latem, ale wybrała go Barcelona. A jeśli Juventus lubi mieć uniwersalnych zawodników to powinni zrobić wszystko by sprowadzić Fabinho.

hellspawn
hellspawn
7 lat temu

I zostaje zelazny Lichtsteiner, z ktorym to Allegri bedzie musial sie przeprosic na nastepna runde LM - jesli awansujemy dalej.

deszczowy
deszczowy
7 lat temu

Bez kitu, cieszę się, że nie będzie trzeba oglądać Sturaro.

Jarutis
Jarutis
7 lat temu

a ja sie pytam kiedy w końcu nawet na kilka chwil zawita Pjaca ? czekam i czekam na niego

Pluto
Pluto
7 lat temu

Max pewnie wpadł w furię na wieść o Sturaro. 😀

Lub zaloguj się za pomocą: