Juventus – SPAL 4:1 (2:1)

Pewne zwycięstwo Juventusu nad SPAL. Bianconeri pokonali na własnym stadionie beniaminka 4:1 dzięki bramkom Bernardeschiego, Dybali, Higuaina i Cuadrado. Honorowe trafienie dla ekipy z Ferrary zdobył Paloschi.

Początek tego spotkania nie należał do najciekawszych i minęło kilka minut, nim Juventus odnalazł swój rytm. Bianconeri wyszli na prowadzenie w 14. minucie – Higuain wykorzystał błąd Salamona i odebrał mu piłkę, po czym oddał ją do Dybali, który podał futbolówkę do Douglasa Costy. Brazylijczyk odegrał do ustawionego przed polem karnym gości Federico Bernardeschiego, a ten oddał bajeczne uderzenie z powietrza, którym nie dał szans Gomisowi. W 21. minucie Higuain został sfaulowany przez Salamona przed polem karnym, a do stojącej piłki podszedł Paulo Dybala, który popisał się skutecznym uderzeniem tuż pod poprzeczkę i tym samym podwoił prowadzenie gospodarzy. W kolejnych minutach Juventus dyktował tempo gry i kontrolował posiadanie piłki. Szansę na swojego drugiego gola po uderzeniu głową miał Bernardeschi, piłka minęła jednak słupek. W 34. minucie padła niespodziewana bramka dla gości – po krótko rozegranym rzucie rożnym Mattiello dośrodkował na długi słupek do Alberto Paloschiego, który uwolnił się spod krycia Lichtsteinera i z najbliższej odległości pokonał Szczęsnego. Stracona bramka ewidentnie wybiła gospodarzy z rytmu i ostatnie minuty pierwszej odsłony gry były dość wyrównane. Żadna ze stron nie stworzyła sobie już groźnej sytuacji podbramkowej i wynik do przerwy nie uległ zmianie.

Na początku drugiej połowy lepiej wyglądali piłkarze Spal. W 52. minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Paloschi, a jego uderzenie w ostatniej chwili wślizgiem zablokował Barzagli. Kilka minut później goście trafili do siatki po rzucie rożnym, jednak gol nie został uznany z powodu spalonego. Allegri zareagował na problemy swojego zespołu przeprowadzając dwie zmiany przed upływem godziny gry – najpierw Bernardeschiego zastąpił Cuadrado, po kilku minutach w miejsce Bentancura pojawił się Pjanić. Dwubramkowe prowadzenie Juventusowi przywrócił w 65. minucie Gonzalo Higuain, który skorzystał z zamieszania w polu karnym rywala po rzucie rożnym i precyzyjnym uderzeniem lewą nogą pokonał Gomisa. Pięć minut później było już 4:1 – drugą asystę tego wieczoru zanotował Douglas Costa, który z lewego skrzydła dośrodkował na głowę Juana Cuadrado, a strzał Kolumbijczyka po rękach bramkarza wpadł do siatki. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry na boisku pojawił się wracający po kontuzji Marchisio, który zastąpił Khedirę. Ostatnie minuty spotkania upłynęły w spokojnym tempie – goście kilka razy podeszli pod bramkę Szczęsnego, a po drugiej stronie Dybala zmarnował nieźle zapowiadającą się kontrę po wysokim przechwycie Douglasa Costy. W 88. minucie Higuain pokonał Gomisa po raz drugi, bramka została jednak anulowana – Argentyńczyk w momencie podania Marchisio znajdował się bowiem na spalonym. W doliczonym czasie gry blisko kolejnej bramki był Dybala, bramkarz odbił jednak jego sytuacyjne uderzenie prawą nogą. Kolejnym, który mógł podwoić swój dorobek bramkowy w tym meczu był Cuadrado, jednak jego strzał lewą nogą minął słupek. Była to ostatnia godna uwagi sytuacja w tym spotkaniu.

Do pozytywów po tym spotkaniu zaliczyć można skuteczność Juventusu w ofensywie (10 bramek w dwóch ostatnich meczach ligowych) oraz długo wyczekiwane trafienia argentyńskiego duetu Dybala – Higuain. Na minus ekipie Allegriego można po raz kolejny niepewność w grze defensywnej, przez którą goście byli bardzo bliscy wyrównania wyniku na początku drugiej połowy dzisiejszego starcia. Sytuacja na szczycie tabeli Serie A po 10. kolejce nie ulega zmianie – jednobramkowe zwycięstwa Napoli i Interu nad Genoą i Sampdorią oznaczają, że ekipy te nadal wyprzedzają Juventus. Już w sobotę o godzinie 18:00 Starą Damę czeka prestiżowe starcie z Milanem, który przełamał się dziś i wygrał 4:1 z Chievo w Weronie.

Juventus – SPAL 4:1 (2:1)
14′ Bernardeschi (asysta Douglas Costa), 22′ Dybala, 65′ Higuain, 70′ Cuadrado (asysta Douglas Costa) – 34′ Paloschi (asysta Mattiello)

Juventus (4-2-3-1): Szczęsny – Lichtsteiner, Barzagli, Rugani, Alex Sandro – Bentancur (59′ Pjanić), Khedira (75′ Marchisio) – Bernardeschi (56′ Cuadrado), Dybala, Douglas Costa – Higuain
Ławka: Buffon, Pinsoglio, Asamoah, Chiellini, De Sciglio

SPAL (3-5-2): Gomis – Oikonomou (64′ Costa), Salamon, Felipe – Lazzari, Schiavon, Viviani, Rizzo (78′ Mora), Mattiello – Borriello, Paloschi (71′ Bonazzoli)
Ławka: Marchegiani, Poluzzi, Antenucci, Bellemo, Cremonesi, Konate, Schiattarella, Vicari, Vitale

Żółte kartki: 37′ Rugani

Statystyki:

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

putout
putout
7 lat temu

przestańcie pieprzyć o varze sprzymierzonym przeciwko Juventusowi bo to żałosne jest. prawda jest taka że to sezon przetarć dla tej technologii i sędziowie jeszcze nie do końca ją ogarniają. minie kilka sezonów i będzie cacy.
dla przykładu - ilu z was po pierwszych jazdach samochodem robiło to na takim poziomie jaki robi teraz? to przychodzi z czasem a na początku zazwyczaj jest kiepsko. i tak samo jest z varem.

Friqu
Friqu
7 lat temu

@ aragorni

W czym słabsza ? ... Bo nie ma Bonnuciego ? Ok tu lekki spadek ale przyszło 4 zawodników a moze 6 którzy podnosza jakość .

Bo odszedł Alves ? <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> tam zagrał kilka fajnych meczy i to jako skrzydlowy a nie obronca .

Ps To tylko moje zdanie a Ty oczywiście tak jak piszesz maszprawo mieć swoje 😉

Friqu
Friqu
7 lat temu

Ale te Juve gra nudne mecze .... Mało strzelamy i nie da się na to patrzeć xD A tak na serio fajnie , ze Bernadeschi strzelił , Higuain znów gra nieżle Bardzo wiele dała kazda zmiana .. Cuadrado jednak to zupełnei inny typ skrzydłowego niz Federico , Pjanic? Wszedł i cały czas pod gra .. Widać jak wiele znaczy dla Juve . Marchisio… Czytaj więcej »

LimaK
LimaK
7 lat temu

Fajny mecz i ładne bramki 😉

FORZA JUVE!!! 🙂

Rasta Juve
Rasta Juve
7 lat temu

Pięknie Panowie dziś zagrali 🙂 ale nam się rozkręcają nowi skrzydłowi ostanie 5 meczy Juve : Spal 4-1 ( Bernardeschi gol , Costa 2 asysty ) Udinese 6-2 ( zagrali końcówki , bez gola i ani asysty) Sporting 2-1 ( 84 Costa wchodzi i po chwili asystuje przy bramce na 2-1 Lazio 1-2 (Costa gol )… Czytaj więcej »

verron
verron
7 lat temu

Piękna sprawa Gonzalo po bramce z supportem publiki, widać że on kocha grę w naszym klubie 🙂

paveloneddar
paveloneddar
7 lat temu

Mecz do jednej bramki. Szczęsny -pierwsza oficjalna puszczona bramka Wojtka w Juve -dobra obrona w koszyczek, strzału Salamona -mało był zatrudniany w tym meczu, ale występ na plus Sandro -dobra wrzutka na głowę Berny -dał się ograć Paloschi jak dziecko, Barza na właściwym miejscu -niewidoczny w tym meczu Barzagli -uratował nas od straty drugiej bramki dla Spalu -wybicie główką groźnej… Czytaj więcej »

Poki
Poki
7 lat temu

VAR od początku sezonu oraz sędziowie w ostatnich meczach to kompromitacja. Wszystko przeciw Juventusowi, a dzisiejsze gwizdanie na padanie zawodników SPALu było irytujące. Chcemy wygrywać musimy strzelać dużo bramek. Strzelając 4 możemy tracić 1-2. Gonzalo ukierunkowany jak Mandzukic. Walczy w polu na każdej stronie. Oby tak dalej! Berna jak narazie leci tutaj na kwocie za jaką przyszedł. Dużo biega i ma przebłyski, ale to nawet… Czytaj więcej »

Styliann
Styliann
7 lat temu

Przy takich bramkach jak na 5:1 lepiej żeby sędzia puścił akcję nawet jak wydawało by mu się, że jest spalony i nie uznał gola po obejrzeniu powtórki, niż miał by przerwać grę w sytuacji gdy spalonego nie było.

Samael
Samael
7 lat temu

@aragorni | 26.10.2017 | 14:12:31 Chciałbym Ci uświadomić, że LM to takie rozgrywki w których naprawdę ciężko cokolwiek przewidzieć. Możesz mieć słabszy zespół teoretycznie, a zajść wyżej niż w poprzednim roku. Typowanie po 3 kolejkach gdzie dana drużyna jest w stanie dojść, a gdzie nie to wariactwo. W poprzednim roku zarówno JUVE jak i Real grały totalny piach w fazie pucharowej, a potem były już nie do zatrzymania,… Czytaj więcej »

Samael
Samael
7 lat temu

Przestańcie szukać teorii spiskowych na temat VAR'u! To jakiś absurd... Nikt nie sędziuje przeciwko JUVE, po prostu wszyscy uczą się z tego korzystać! Uczą się z tym żyć i pewnie jeszcze będzie to modyfikowane. To nie jest tak, że wprowadzisz coś i od razu zacznie hulać jak szalone. Dajmy czas temu rozwiązaniu! Innymi proponuję się nie przejmować każdy hegemon w swojej lidze jest deprecjonowany przez kibiców… Czytaj więcej »

Samael
Samael
7 lat temu

@aragorni | 26.10.2017 | 12:44:26

Ja się tak zapytam czy w 2014 roku albo 2016 byłeś pewien że jesteśmy w stanie wygrać LM?

Julek997
Julek997
7 lat temu

Odnoszę wrażenie, że VAR powstał tylko po to aby zabierać gola Juve. Nawet taki gol na 5-1 jest dokłądnie sprawdzany, Szkoda, że nie sprawdzili gol Udinese ze spalonego na 2-2, albo kartki Mandzukica.

Zobaczcie jakiego Roma dostała karnego, to jest coś niemożliwego, że VARem tego nie sprawdzili.

aragorni
aragorni
7 lat temu

@Friqu Ławkę mamy lepszą, fakt. Ale patrząc na pierwszy skład: do optimum brakuje dwóch "topów" w obronie, jednego w ataku (uważam, że prawe skrzydło mamy najsłabiej obsadzone) i jednego w pomocy (Matuidi to chyba jednak nie to). Dla przykładu, w 2015 roku brakowało jednego - na prawym skrzydle (uważam, że jeszcze wtedy Evra na lewym - graliśmy wtedy głównie "systemem" 3-5-2 był na bardzo wysokim… Czytaj więcej »

aragorni
aragorni
7 lat temu

Samael Samael

Takie jest moje zdanie. Uważam, że drużyna jest słabsza niż rok temu. Nie zgadzasz się - ok, masz prawo. Wierz mi, że bardzo się ucieszę, jeśli na koniec sezonu okaże się, że się myliłem:)

aragorni
aragorni
7 lat temu

 Samael Co to precyzyjnie znaczy "byłeś pewny... że jest w stanie"? Oczywiście, że nie uważałem Juve jako faworyta no. 1 tych rozgrywek (aczkolwiek w fazie pucharowej w 2016 widziałem Juventus zdolny wygrać te rozgrywki). Natomiast w moim odczuciu od 2014 roku Juventus jednak się osłabił, przynajmniej jeśli chodzi o pierwszy skład. Na dodatek troszkę zgubiliśmy swoją tożsamość, z tą dziurą w obronie większą niż czarna dziura… Czytaj więcej »

aragorni
aragorni
7 lat temu

*uczciwej (sic!)

Oczywiście abstrahując od tego jak ta rzekomo uczciwa rywalizacja wygląda.

aragorni
aragorni
7 lat temu

z tym VARem widzę to tak: od jakiegoś czasu nie bardzo dbam o tytuły we włoszech, za to fanatycznie pożądam wygrania Ligi Mistrzów. Na początku tego sezonu było podobnie z tą korektą, że po letnim okienku absolutnie nie widzę możliwości, żebyśmy CL wygrali. Ostatnio uświadomiłem sobie za to, że akurat w tym sezonie wygrana w Serie A jest znacznie ważniejsza niż w latach ubiegłych. I nie chodzi tu nawet o żadne rekordy, tylko o to, że jeśli nie wygramy… Czytaj więcej »

hohe
hohe
7 lat temu

Putout Putout
Tylko nam nikt nie płacił kupy kasy i nie kazał przewozić ludzi 🙂

posesivo
posesivo
7 lat temu

nasze bramkostrzelne Juve 😉 widać , że Lichy nam gaśnie

sebastian10
sebastian10
7 lat temu

dybala pod gra ale słabo , wolne mistrzostwo . pipita sie stara ale jeszcze cos nie wychodzi jak powinno .Berna dziwne ze został zmieniony widac ze cos umie ale jeszcze sie nie wkomponował

rammstein
rammstein
7 lat temu

Obstawialem 4:0 i niewiele się pomyliłem 2 mecze 10 goli podoba mi się. Widać w końcu instynkt zabójcy. Szkoda że Lazio Inter Napoli i Roma 1 bramka. Ale lecimy dalej. Liczę na wygraną na San Siro za ubiegłoroczna porażkę tam

krystiank
krystiank
7 lat temu

Wynik fajny, bramki Berny oraz Dybali również miodzio. Tylko zastanowiło mnie dlaczego Dybala tak strasznie spuścił z tonu w drugiej połowie meczu, prawie nie widoczny był. Costa to szaleje i takiego nam skrzydłowego brakowało w finale 😉 Bentacur też momentami się strasznie gubił i głupie podania zaliczał. Z tym Varem to nawet nie chce mi się komentować już, gorzej jak będą go uruchamiać przy… Czytaj więcej »

Del
Del
7 lat temu

co placzecie o ten VAR? Spalony byl wiec sedzia slusznie 2 gola Higuaina nie uznal.

Lub zaloguj się za pomocą: