Strona główna » Aktualności » Tuttosport o pojedynku Higuaina i Dżeko
Tuttosport o pojedynku Higuaina i Dżeko
Żadnych fałszywych dziewiątek na Allianz Stadium. Tuttosport zauważa, że dziś wieczorem będziemy świadkami pojedynku dwóch rasowych środkowych napastników, należących do ścisłej ligowej czołówki – Gonzalo Higuaina (na zdjęciu) i Edina Dżeko. Obaj doszli w tym sezonie do dwucyfrowej liczby bramek, ale pierwsze miesiące nowych rozgrywek w ich wykonaniu znacząco się od siebie różnią.
Nie jest żadną tajemnicą, że Dżeko mógł przystępować do tego pojedynku w barwach rywala – Juventus interesował się nim zarówno za czasów gry w Wolfsburgu, jak i po transferze do Manchesteru City, skąd ostatecznie ściągnęła go Roma. Stara Dama postawiła na Pipitę, który po skomplikowanym początku sezonu powrócił do dobrej dyspozycji strzeleckiej. Dżeko na początku rozgrywek prezentował się niesamowicie, ale w październiku zwolnił, co doskonale obrazuje prezentowany przez Tuttosport wykres. Dżeko we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie trafił 11-krotnie, z czego aż 10-krotnie przed zakończeniem października. Bośniak przestał trafiać, ale Roma potrafiła znaleźć alternatywne sposoby na notowanie kolejnych zwycięstw – przynajmniej w Serie A i w Lidze Mistrzów. Giallorossi pożegnali się za to z Pucharem Włoch, gdzie Dżeko w pojedynku z Torino nie wykorzystał rzutu karnego i popełnił szereg mniejszych błędów. Po rozgrywanym tego samego dnia starciu Juventusu z Genoą nie można było mieć za to zastrzeżeń do Argentyńczyka – wszedł na boisko i wypracował gola, który przypieczętował awans Starej Damy do ćwierćfinału krajowego pucharu.
Kliknij, aby powiększyć
Higuain uzbierał w tym sezonie 12 bramek, z czego aż 8 zdobył w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Powrót do regularnego trafiania w wykonaniu Pipity zbiegł się w czasie ze strzelecką niemocą Dybali – te dwa zdarzenia niekoniecznie muszą być ze sobą powiązane, ale faktem jest, że w ostatnich tygodniach to Higuain zapewnia drużynie kolejne punkty. 30-latek chce dziś po raz kolejny zostać bohaterem Turynu i zdecydować o przebiegu ligowego szlagieru po tym, jak ustrzelił Napoli i Milan. Piłkarz jest w grupie tych, od których Allegri rozpocznie ustalanie składu na pojedynek z Romą – Max potrzebuje jego goli oraz jego walorów technicznych i fizycznych, by pokonać najlepszą defensywę w lidze.