Strona główna » Aktualności » Pjaca strzela, agent ostrzega
Pjaca strzela, agent ostrzega
Marko Pjaca (na zdjęciu) świetnie zaczął swoją przygodę z Schalke 04. Chorwacki atakujący trafił do siatki w swoim nieoficjalnym debiucie – pojawił się na boisku w 46. minucie sparingowego starcia z Genkiem w miejsce Konoplanki, by już 3 minuty później wpisać się na listę strzelców. Agent piłkarza ostrzega tymczasem, że zawodnik oczekuje od Juventusu innego traktowania w przyszłym sezonie.
“Po meczu z Bologną, w którym nie zagrał nawet minuty, chłopak zrozumiał, że bardzo ciężko będzie mu znaleźć sobie miejsce na boisku i zdecydował się na wypożyczenie, by wywalczyć sobie powołanie na mundial. To był jego pomysł, nie klubu, nie Marotty i Paraticiego – oni nas wysłuchali, zaakceptowali nasz wybór, ale naciskali na to, by było to wypożyczenie bez opcji wykupu” – powiedział Marko Naletilić dla Il BiancoNero – “Naszym problemem było wybranie klubu, który pozwoliłby Marko na grę – nie było sensu przechodzić gdzieś, by siedzieć na ławce rezerwowych. Wiele drużyn okazało swoje zainteresowanie, ale wymienianie tych, których oferty odrzuciliśmy, byłoby oznaką braku szacunku. Wolfsburg? W Niemczech zainteresowanych było wiele klubów, w tym Wolfsburg. Ich zapytanie było dla nas zaszczytem, ale pojawiło się zbyt późno. Schalke okazało Pjacy zaufanie za pośrednictwem bardzo utalentowanego trenera z perspektywami Domenico Tedesco oraz dyrektora sportowego Christiana Heidela – to przekonało go, do wybrania tego kierunku. Teraz on musi pokazać na boisku, że warto było na niego postawić. Piłkarz o charakterystyce Pjacy może grać w każdej lidze – ma siłę fizyczną, szybkość i technikę. Liga niemiecka jest lepsza od włoskiej, jest tu mniej taktyki i gra się mniej defensywnie. Mieliśmy również propozycje od klubów włoskich, ale Marko wolał przenieść się do Niemiec – nie chciał grać w Serie A w koszulce innej niż ta Juventusu. Pjaca to wciąż piłkarz Juventusu, jest tylko wypożyczony do Schalke. Jest silniejszy mentalnie niż wcześniej, trenował ze świetnymi piłkarzami i pod wodzą bardzo dobrze przygotowanego Allegriego. Jego cele to odnalezienie ciągłości przed nadchodzącym mundialem i pomoc kolegom z Schalke w awansie do Ligi Mistrzów. Następnie chce wrócić do Juventusu jako ważny piłkarz – jeśli fizycznie wszystko będzie w porządku, nie zaakceptuje kolejnego sezonu takiego jak ten“.