Douglas Costa nie zdąży na Fiorentinę?

W ostatnim meczu ligowym przeciwko Sassuolo Massimiliano Allegri miał do dyspozycji jedynie trzech napastników. Według Sky sytuacja będzie prezentować się podobnie w najbliższym spotkaniu z Fiorentiną. Poza grą pozostają Juan Cuadrado i Paulo Dybala. Pokładano jednak nadzieję na powrót Douglasa Costy (na zdjęciu). Okazuje się jednak, że Brazylijczyk wciąż nie uporał się z kontuzją łydki. Dziś trenował jedynie częściowo ze swoimi kolegami. Prawdopodobnie zostanie on powołany na mecz we Florencji, ale szanse na jego występ są małe. Na pełnych obrotach nie trenowali również Andrea Barzagli, Daniele Rugani i Sami Khedira. Dziennikarze podają jednak, że cała trójka ma być dostępna na piątkowy mecz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Profesor
Profesor
7 lat temu

@Crunny
Cuadrado na pewno opóści Tottenham, Dybala nie wiadomo, Costy nie chcą pewnie ryzykować w piątek żeby był zdrowy na LM.

Każdy pisze o Pjacy, a co on by zagrał u nas? Jakby pokazał fatalną formę to nie wyszedłby w podstawie na 100%, prędzej Mandziu/Costa/Cuadrado by wyszli niż Pjaca który by nic nie dawał dopóki by nie wrócił do formy.
Tak działa Allegri, słabo się prezentujesz nie grasz, wyjątek to Higuain.

macedonski
macedonski
7 lat temu

Przydałby się teraz Pjaca...

MichałJuve124
MichałJuve124
7 lat temu

Pjaca też pewnie żałuje

Wojtek
Wojtek
7 lat temu

Dobrze ze mamy tak szeroka kadre.

Samael
Samael
7 lat temu

Nie wyobrażam sobie braku Costy na Tottenham...

Sorek21
Sorek21
7 lat temu

i Mandzukić...
i Khedira...

Crunny
Crunny
7 lat temu

Cuadrado, Dybala, D.Costa - takimi indywidualnościami wygrywa się mecze w LM. Pokazał to zwłaszcza zeszły sezon LM, kiedy to Cudarado, Dybala czy D.Alves wygrywali nam mecze nieszablonowymi zagraniami. Szkoda byłoby, gdyby na Tottenham zabrakłoby któregokolwiek z nich.

Robaku
Robaku
7 lat temu

jak patrze na pomoc Markiz - Pjanic - Sturaro - to nie wiem co myslec, ofensywnie z Berną damy radę na Fiorkę, chyba ze spali się psychicznie

Lub zaloguj się za pomocą: