Benatia po meczu
To jest właśnie Juve! – wykrzykiwał po meczu na Stadio Olimpico przed kamerami włoskiej telewizji szczęśliwy bohater wczorajszego finału Medhi Benatia (na zdjęciu). Marokańczyk strzelił dwie bramki i walnie przyczynił się do końcowego triumfu nad Milanem.
“To wspaniałe widzieć naszych fanów szczęśliwych, dumnych z nas. To był ważny cel na ten rok, po raz kolejny daliśmy wszystkim niesamowitą odpowiedź. Juve zawsze robi coś wyjątkowego, to nie pierwszy raz. Ta grupa zapisała już swoje nazwiska w książkach o historii włoskiego futbolu. Mamy zwycięską mentalność, wielką jedność i możemy to kontynuować” – powiedział szczęśliwy Benatia tuż po meczu na antenie Rai Sport.
Marokańczyk dodał również: “Po moim błędzie przy kryciu Koulibaly’ego wszyscy mówili, że jestem bezużyteczny. Wtedy nie byłem bezużyteczny i teraz nie jestem nagle fantastyczny. Po tamtym błędzie czułem się bardzo źle przez kilka dni, na szczęście chłopaki ukończyli swoją pracę i dziękuję im, że byli blisko mnie. Dałem tylko swój wkład, nic więcej. Scudetto również na Stadio Olimpico? Jest naszym celem i będę zadowolony, jeśli wywalczymy je w Rzymie, ponieważ miałem świetny czas w Romie i ten stadion jest specjalny dla mnie. Kiedy widzisz takich ludzi jak Buffon, Barzagli i Lichtsteiner to zdajesz sobie sprawę, że Juve nigdy się nie poddaje. To jest właśnie Juventus. Możemy być krytykowani za to, że nie graliśmy pięknej piłki ale w czwartym roku z rzędu zdobyliśmy ponad 90 punktów w Serie A i wygraliśmy Coppa Italia“.