Mundial 2018 – Dzień 2

Drugi dzień mistrzostw świata za nami. Kibice nie doczekali się niestety występu Mohameda Salaha, którego Egipt poległ ostatecznie z Urugwajem, tracąc gola w samej końcówce. W hitowym starciu Hiszpanii i Portugalii padł remis a trzy bramki zdobył absolutnie fenomenalny Cristiano Ronaldo. W drugim meczu grupy B niespodzianka, Maroko przegrało z Iranem.

STS - sposnor typera

Egipt – Urugwaj 0:1 (0:0)
89′ Gimenez
Osłabieni brakiem Mohameda Salaha Egipcjanie długo opierali się atakom Urugwajczyków, którzy optycznie byli zespołem lepszym i nie wykorzystali kilku dobrych okazji bramkowych. W pierwszej odsłonie po rzucie rożnym piłkę w narożniku “piątki” przejął Luis Suarez, jednak fatalnie się pomylił uderzając jedynie w boczną siatkę. Napastnik Barcelony po przerwie znów miał świetną okazję ale tym razem na posterunku znalazł się Sanavi, który odbił strzał Urugwajczyka. Szczęścia próbował też Cavani, po którego strzale z wolnego piłka trafiła w słupek. Gdy już się wydawało, że mecz zakończy się podziałem punktów Carlos Sanchez dośrodkował z rzutu wolnego, a bramkę głową zdobył Jose Gimenez wywołując euforię w ekipie z Ameryki Południowej. Urugwaj zdobył więc zgodnie z planem trzy punkty i wraz z Rosją znajduje się na czele grupy A po pierwszej kolejce. Cały mecz dla drużyny z Ameryki Południowej rozegrał pomocnik Juventusu Rodrigo Bentancur.

Maroko – Iran 0:1 (0:0)
90′ sam. Buhadduz
Pierwsza niespodzianka mundialu w Rosji. Maroko było faworytem w starciu z Iranem i na przestrzeni całego meczu przeważało. Piłkarze z Afryki nie byli jednak w stanie udokumentować swojej wyższości bramką. Świetną sytuację miał Hakim Zijach, na posterunku był jednak bramkarz Beiranvand. Niewykorzystane okazje zemściły się na Maroko w doliczonym czasie gry. Z rzutu wolnego piłkę zagrał Ehsan Hadzsafi a niefortunnie interweniujący Aziz Buhadduz skierował futbolówkę do własnej bramki. Cały mecz dla Maroka zagrał Medhi Benatia.

Hiszpania – Portugalia 3:3 (1:2)
24′ 55′ Costa, 58′ Nacho – 4′ (rzut karny), 44′, 88′ Ronaldo
Hit grupy B nie zawiódł kibiców. Wielkie strzelanie już w czwartej minucie zaczął Cristiano Ronaldo, który od pierwszych sekund wykazywał ogromną ochotę do gry. Hiszpanie szybko wzięli się do odrabiania strat i w 24 minucie wyrównali wynik spotkania, kiedy to Diego Costa wkręcił w ziemie portugalskich obrońców i płaskim strzałem pokonał bezradnego Patricio. Tuż przed przerwą Portugalczycy ponownie jednak wyszli na prowadzenie. Tym razem fatalną interwencję po strzele Ronaldo zaliczył David De Gea. Hiszpanie w drugiej połowie po raz kolejny przypuścili szturm na bramkę rywala i w ciągu trzech minut najpierw doprowadzili do remisu po świetnym rozegraniu rzutu wolnego a później wyszli na prowadzenie. Kapitalnym strzałem zza pola karnego popisał się Nacho Fernandez. Taki wynik satysfakcjonował podopiecznych Fernando Hierro, jednak wywoływał ogromną frustrację którą było widać zwłaszcza na twarzy Cristiano Ronaldo. Lider Portugalczyków dwoił się i troił by zdobyć kolejną bramkę, zwłaszcza, że jego koledzy wyglądali jak piłkarze z zupełnie innej ligi niż gwiazdor Realu Madryt. W samej końcówce, jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu dopiął swego. Po faulu na Ronaldo, sam poszkodowany podszedł do piłki i fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego ustalił wynik spotkania na 3:3.

Przydatne linki:

Terminarz
Klasyfikacja Typera
Pokój MŚ na forum

Wyjazd na Juventus-Inter!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Profesor
Profesor
6 lat temu

@up W rezerwie to raczej chodziło że nie zmieścił się grupie co pojechali ale został w grupie rezerwowej, jak się już odbył pierwszy mecz natomiast to nie można już nic zmieniać. Bentacur nie zagrał źle, w sumie jeden z lepszych w Urugwaju, co nie znaczy że zagrał fantastycznie, powiedziałbym że nie słabiej niż Pogba dzisiaj 😉 Bentacur tam gra jak Def. pomocnik/cofnięty rozgrywający, co prawda to nie Pirlo ale pare piłek… Czytaj więcej »

Samael
Samael
6 lat temu

To co United zrobiło z Pogbą to zakrawa o kryminał... szkoda jego potencjału na Wyspy!

del_aleksander
del_aleksander
6 lat temu

A Cancelo to przypadkiem nie został w domu? 😉

kynias
kynias
6 lat temu

Na grafice nazwisko widniało w rezerwie, więc chyba nie.

kynias
kynias
6 lat temu

Bentancur taki sobie występ, Cancelo (którym niby się interesujemy) nie oderwał dupska od ławki. Choć w tym przypadku, to dla nas może być plusem, bo cena na pewno nie wzrosła. Na plus Ronaldo, na minus Suarez

Lub zaloguj się za pomocą: