Strona główna » Aktualności » Kulisy wyboru Marchisio
Kulisy wyboru Marchisio
Claudio Marchisio (na zdjęciu) będzie grał w swoim nowym klubie z numerem 10. O tym jak doświadczony Włoch został przekonany do transferu do Rosji, opowiedział w wywiadzie dla Tuttosport Javier Ribalta, który w latach 2012-2017 odpowiadał za scouting w Juventusie. Później na rok przeniósł się do Manchesteru United, by lecie 2018 zostać dyrektorem sportowym Zenitu.
“Kiedy dowiedziałem się 17 sierpnia, że Claudio rozwiązał swoją umowę z Juve, natychmiast do niego zadzwoniłem. Nie było żadnych pośredników, pięć lat byłem w Juve więc znaliśmy się bardzo dobrze. Wydawał się zainteresowany i zaintrygowany naszym projektem od pierwszej chwili. Szczerze mówiąc, nigdy nie obawiałem się, że wybierze inny klub, ponieważ Claudio na samym początku określił mi w trakcie naszej rozmowy swoje dwa priorytety. Pierwszy: zespół, który nie będzie grał przeciwko Juventusowi, ze względu na wielki szacunek jakim Marchisio darzy swoich fanów. Drugi – walka o trofea, co jest dla niego bardzo ważne. Osobiście mam nadzieję, że już w przyszłym sezonie staniemy jednak na przeciwko Juventusowi!
“Claudio nie wyglądał na smutnego, raczej zmotywowanego i chętnego do wypróbowania się w trakcie nowej przygody. Potem rozmawiał też z Criscito, który dobrze mówił zawsze o klubie i mieście. Przed podpisaniem kontraktu wysłał mi wiadomość na WhatsApp: Javier, wiesz, że jestem przyzwyczajony do wygrywania i chcę wygrywać. Jestem pewien, że dla Zenita będzie to dobry interes“.
“Nasi fani są zachwyceni, w Rosji i w St. Peterburgu jest też wielu fanów Juve. Marchisio jest ważną postacią, zwłaszcza na poziomie technicznym, doda niezwykłej zwycięskiej mentalności zespołowi, który już jest bardzo silny. Będzie nosił koszulkę z numerem 10, ale tylko dlatego, że numer 8 już jest wybrany przez Kranevittera i nie można go było zmienić z powodów regulacyjnych. Towarzyski mecz przeciwko Juve, w którym mógłby się wtedy pożegnać z kibicami? Nie rozmawialiśmy o tym jeszcze, ale dlaczego nie?“