Barzagli potwierdza transfer Romero

“Przyłączy się do grupy piłkarzy, którzy mogą go wiele nauczyć” – powiedział Andrea Barzagli (na zdjęciu) o Cristianie Romero, który od dawna łączony był z Juventusem. Tym samym, legenda Starej Damy potwierdza transfer i chwali potencjał jaki drzemie w młodym Argentyńczyku. Wierzy też w Ruganiego i Romagnoliego.

“Mam nadzieję, że staną się ważnymi filarami reprezentacji. Mają na to potencjał, a to kluczowe dla obrońcy, żeby być punktem odniesienia dla kolegów z drużyny. Są młodzi, będą się rozwijać. Mają talent i Romero też ma ogromny potencjał. Przy Bonuccim i Chiellinim może się wiele nauczyć, są świetnymi obrońcami. Jeśli jesteś mądry i zaczniesz coś podłapywać od nich, to znacznie się poprawisz. Ponadto, kiedy dołączasz do Juventusu, oprócz bycia dobrym graczem, musisz mieć osobowość, to kluczowe”.

38-latek został następnie zapytany o swoich ulubionych zagranicznych obrońców. “De Ligt z Ajaxu. Jest młody i twardy, ale zagranicznym obrońcą, który jest prawdziwym mistrzem określiłbym Sergio Ramosa. Kiedy jesteś tak długo na wysokim poziomie, w dobrym klubie i reprezentacji, to jesteś mistrzem“. Odniósł się też do BBC. “Conte miał wizję BBC. Wydawało się, że w trójce jesteśmy dla siebie stworzeni. BBC wyciągnęło z nas to, co najlepsze. Widzieliśmy wszystko, rozumieliśmy się doskonale. Pokazaliśmy wielki profesjonalizm, wielkie przywiązanie do Juve i pragnienie bycia coraz lepszym. Nie należy zapominać o jeszcze jednym B. Buffon – punkt odniesienia, inteligencja i talent“.

Barzagli zdradził też plany dotyczące przyszłości. “Zostać trenerem – to coś o czym myślałem. Zacznę kurs w Coverciano i zobaczę czy ten świat mnie ekscytuje. Będąc piłkarzem jesteś jak mała firma i myślisz tylko o sobie, wszystko kręci się wokół Ciebie i podejmujesz własne decyzje. Jako trener musisz zacząć myśleć za wszystkich dookoła. Nie chodzi tylko o to, kto gra, ale też o relacje zawodnikami, pracownikami, lekarzami, prasą, klubem. Jest inaczej, ale mnie to fascynuje i mam nadzieję, że będę dobrze pasował do takiej pracy“.