Chiesa jednak zostanie we Florencji?

Rozważania o tym, gdzie w nowym sezonie zagra Federico Chiesa (na zdjęciu) trwają już od dawna. Może się jednak okazać, że młody włoski talent pozostanie zawodnikiem Fiorentiny. Przy stole pojawił się bowiem nowy gracz – Rocco B. Commisso. Amerykański magnat mediowy, według doniesień NY Times rozważa zakupienie klubu z Florencji.

Commisso, urodzony we Włoszech, jest już właścicielem New York Cosmos, jednak od kilku lat myśli o wejściu do gry również na włoskim podwórku. Wcześniej usiłował bez powodzenia kupić Milan, z Violą może być łatwiej – Della Valle powinni zaakceptować ofertę 150 milionów dolarów. Jeżeli tylko drużynie z Florencji uda się utrzymać w Serie A, nowy właściciel zapewne chciałby wzmocnić zespół, a nie osłabiać go odejściem największej gwiazdy.

Jak zareagowały na to walczące o Chiesę Inter i Juventus? Nerazzurri w ostatnich godzinach starali się przyspieszyć tempo rozmów, oferując zawodnikowi gażę na poziomie 7.5 miliona euro rocznie oraz dorzucając Gagliardiniego do 50 milionów euro za jego kartę zawodniczą (Fiorentina oczekuje ok. 80 milionów).

Juventus z kolei myśli dwutorowo – jedną z rozważanych opcji jest uwzględnienie w transakcji Juana Cuadrado, o którego możliwym odejściu mówi się od dawna. Planem B jest rezygnacja ze sprowadzenia Chiesy i w zamian ściągnięcie Riccardo Orsoliniego. Tutaj pertraktacje nie byłyby konieczne – umowa z Bologną pozwala temu klubowi na decyzję, czy wydać na wykup zawodnika 14 milionów euro, pozostawiając Juventusowi opcję kontr-wykupu za 6 milionów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Verse
Verse
5 lat temu

Oby wybrali drugą opcję i ściągnęli Riccardo za bezcen

gryfel
gryfel
5 lat temu

Jak dla mnie Orsolini jest podobnym talentem co Chiesa, tylko nie ma sławnego ojca i całej otoczki dziennikarskiej.

deszczowy
deszczowy
5 lat temu

ROCCO KRÓL!

Danielpiero
Danielpiero
5 lat temu

Po co nam drugi Berna?

Lub zaloguj się za pomocą: