Pirlo: Sarriemu nie jest łatwo

Na kilka akapitów dla Daily Mail pokusił się Andrea Pirlo (na zdjęciu). Były piłkarz opowiedział angielskim dziennikarzom m.in. o szykowaniu się do nowej roli.

“Czeka mnie zrobienie ostatniej licencji we wrześniu i – jak wszystko dobrze się ułoży – zostanę trenerem. Teraz pracuję jako ekspert telewizyjny przy okazji spotkań Serie A i Ligi Mistrzów. Nie zajmuje mi to wiele czasu. Lubię spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Dobrze mi z tym. Postanowiłem zakończyć karierę w idealnym momencie. Czułem zmęczenie, ból, więc to był właściwy czas. W tej chwili nie tęsknię za grą. Dobrze mi w domu“.

40-latek przyznał też, kim jest najlepszy szkoleniowiec, który go trenował. “Sarri nie ma łatwo. Potrzebuje czasu, by wdrożyć graczy do nowego systemu. Według mnie jest bardzo dobrym trenerem. Kibice muszą być spokojni. W całej mojej karierze to Antonio Conte był najlepszym trenerem. W Chelsea dobrze pracował, wygrał mistrzostwo i puchar kraju. Może miał problem z właścicielem. Jeżeli spojrzeć dziesięć lat wstecz, to widać, że zmienili wielu trenerów. Może to nie trener jest problemem, lecz klub“.

Pirlo spędził lwią część kariery we Włoszech, a teraz zdradza, że miał propozycje z Anglii. “Kiedy przenosiłem się do Juve, to miałem okazję trafić do Chelsea z Ancelottim, a także do Manchesteru City. Chelsea stwierdziła, że jestem za stary, a miałem 30 lat! Byłoby to fantastyczne doświadczenie, ale nie żałuję, że zostałem w kraju.“.

Nie zabrakło też pytania o Cristiano Ronaldo. “Byłem zaskoczony, bo to było trudne, żeby trafił do Juve, ale bardzo ważne dla Serie A. Ulepsza ligę, sprawia, że inne drużyny się poprawiają, a to istotne dla kraju. Mam nadzieję, że za nim pójdą inne głośne nazwiska. Ma jeszcze kontrakt z Juventusem, a potem może trafi do innego kraju, np. USA“.