Marchisio opuszcza Zenit

Co słychać u Claudio Marchisio? Pomocnik opuścił Juventus w sierpniu 2018 roku i dołączył do Zenitu Petersburg. Teraz rosyjski klub poinformował, że rozwiązał kontrakt z Włochem za porozumieniem stron. Prawdopodobnym powodem takiej sytuacji był stan zdrowia pomocnika, który już od dłuższego czasu ma problem z kolanem. Z tego powodu zdołał rozegrać dla Zenitu jedynie 15 spotkań, w czasie których zanotował dwa trafienia.

Zenit chciałby podziękować Claudio za czas spędzony w klubie i życzyć mu wszystkiego najlepszego w dalszej karierze” – napisał rosyjski klub na Twitterze.

Na ten moment nie wiadomo jeszcze, co dalej będzie robił 33-latek.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

putout
putout
5 lat temu

@Mr.Hankey sezon 14/15 (wcześniej pisałem 15/16 - mój bład ale było po północy a ja pisałem z telefonu) miał bardzo dobry a był to bodaj najlepszy sezon obecnej dekady pod względem sportowym dla Juventusu. Marchisio był świetny w destrukcji. Bardzo dobry taktycznie. potrafił nieźle rozrzucać piłkę a także miał bardzo dobre uderzenie z dystansu. Czy ja go gloryfikuję? Lubię go - to fakt. Ale półtora roku temu… Czytaj więcej »

putout
putout
5 lat temu

@Mr.Hankey solidny to był Padoin. Marchisio został zniszczony przez kontuzje. sezon 15/16 miał świetny a wcześniejsze sezony przynajmniej dobre.

putout
putout
5 lat temu

a ludzie płakali gdy odchodził xD połamany i bez formy. praktycznie bezużyteczny skoro nawet w takim klubie jak Zenit go pożegnali. to teraz pewnie MLS albo Chiny

mi5cha
mi5cha
5 lat temu

Niech pogra jeszcze gdzieś w Stanach czy Chinach, zarobi troche kasy i wraca do Juve do pracy.

Był dobrym, solidnym zawodnikiem z kilkoma przebłyskami. Nie schodził poniżej pewnego poziomu. W tej chwili sportowo zbedny.

Meehaw
Meehaw
5 lat temu

Skończyła go ta koszmarna kontuzją w meczu z Lazio. Dla mnie Claudio zawsze będzie gwiazdą i to najlepszą z możliwych - niedocenianą. Juve ogromnie zyskało dzięki Marchisio.
Gole z Interem, Udinese, Milanem - palce lizać. Kiedyś taką rolę spełniał Tacchinardi 🙂

Mr.Hankey
Mr.Hankey
5 lat temu

Jak dla mnie zdecydowanie za bardzo go gloryfikujecie. Prawda jest taka, że w zasadzie od pierwszego sezonu Conte, czyli od momentu kiedy Juve przestało być sredniakiem, Marchisio był tylko i wyłącznie zmiennikiem... Ciężko w takiej sytuacji pisać o nim że był w orbicie najlepszych pomocników na świecie. Porównanie do Tacchinardiego też nie trafione kompletnie, bo ten miał swoje niezaprzeczalnie cechy charakterystyczne, w których był doskonały, a Claudio przy całej… Czytaj więcej »

Mr.Hankey
Mr.Hankey
5 lat temu

Nigdy nie był wybitnym graczem ale solidnym już z całą pewnością. Szkoda patrzeć jak bardzo podupadł przez ostatnie 3 lata...

hellspawn
hellspawn
5 lat temu

Swego czasu był w orbicie najlepszych pomocników na świecie. Kontuzje to jedno co mu przeszkodziło, ale wg mnie przeszkodził mu brak swoistej tożsamości piłkarskiej. Ciągle do kogoś porównywany, lecz gdy zaczął się krystalizować styl Marchisio, ten zaczął grać jako zmiennik Pirlo i starał się go w dużej mierze naśladować. To go skończyło. Stracił swoje atuty, a wywiązywanie się z roli Pirlo szło mu co najwyżej poprawnie. Ja to tak widzę.

Robaku
Robaku
5 lat temu

Kończ kariere chooo do Juve.

Lub zaloguj się za pomocą: