Polityka i świat piłki

La Gazzetta dello Sport zwróciła dziś uwagę na sytuację Meriha Demirala (na zdjęciu). Nie chodzi jednak o kwestie transferowe. Turek udał się wraz z nowymi kolegami do Singapuru, aby zmierzyć się tam z Tottenhamem. Stoper nie zagra jednak później z Interem. Powód? Spotkanie będzie miało miejsce w Chinach. Pojawiają się tu ogromne problemy wizowe, ponieważ w dzisiejszych czasach tureckim obywatelom ciężko jest wjechać do Pekinu czy też Nankin. Biurokratyczne opóźnienia są bardzo uciążliwe, a stosowane praktyki różnią się od europejskich i amerykańskich. Należy pamiętać również o napięciach politycznych między dwoma krajami. Pomimo wizyt prezydenta Erdogana w Chinach, Turcja oskarża azjatycki kraj o represje wobec turecko-muzułmańskiej mniejszości Ujgurów. Demiral zagra więc przeciwko Tottenhamowi, a następnie wróci do Włoch.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

putout
putout
5 lat temu

dla mnie Rugani to wciąż zagadka. może być trochę jak z Bonuccim który grał fatalnie w czwórce z tyłu (historia zatoczyła koło) ale gdy system bardziej mu sprzyjał (trójka z tyłu) to grał rewelacyjnie. ile miał lat gdy zaczął grac dobrze? 25. Rugani ma 24. dlatego skreślanie go już teraz jest niepoważne tym bardziej że Daniele miał już w swojej karierze sezony świetne (mowa oczywiście… Czytaj więcej »

Alamar
Alamar
5 lat temu

Romero, Demiral rokuje, natomiast Rugani udowodnil ponad wszelka watpliwosc ze jest najgorszym obronca Juve w "nowozytnej" historii klubu.
A co Turcy robia z Kurdami? Mecze friendly a tak traktuje sie pilkarza, to nie wojskowy.

SNAKES
SNAKES
5 lat temu

I wez tu chłopie nie szukaj polityki w pilce...
Mimi wszystko uwazam ze Demiral powinien zostać bo on doda takiego zęba naszej obronie, takiej świeżości..
Widze wielkie nadzieje w nim, de ligcie oraz ruganim.

woe
woe
5 lat temu

Chiny to niepodległy kraj i sami decydują o tym, kogo do swojego kraju wpuszczą lub nie. Pretensje trzeba mieć do tych, co organizowali ten mecz towarzyski. Każdy jest łasy by zgarnąć jak najwięcej tych słodkich chińskich renminbi, ale trzeba się liczyć z takimi niespodziankami. Masz babo placek.

Gałcio
Gałcio
5 lat temu

Biedni represjononowani Turcy. Skąd my to znamy ...

Lub zaloguj się za pomocą: