Obrońca, którego ponosi (artykuł)

Pierwsze wrażenie było piorunujące. Zanim Cristiano Ronaldo w Juventusie zaczął wyglądać jak Cristiano Ronaldo, to on wcielał się w sławniejszego rodaka i bywały mecze, że nie można było oderwać od niego oczu. Czar prysł w dwumeczu z Ajaksem i już nigdy nie powrócił.

Mowa o Joao Cancelo, któremu swój artykuł w ostatnim numerze Piłki Nożnej poświęcił Tomasz Lipiński. Przeczytacie go TUTAJ!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze