Brutalna prawda (artykuł)

Na zdjęciach wygląda, jakby dopiero co wyszedł na wolność po kilku latach ciężkiego więzienia, czego zresztą wielu mu życzyło. Świecący łysiną, niedogolony, wychudzony, z bruzdami na twarzy, zaciśniętymi ustami i spojrzeniem, którego nie chciałbyś z nim skrzyżować, bo lepiej tego typa nie spotkać na drodze. Nie ma jednak wyjścia, ten potwór właśnie wyszedł nam na spotkanie.

Paolo Montero, bo o nim mowa, który właśnie wrócił do Włoch jako trener jest bohaterem tekstu Tomasza Lipińskiego z ostatniego numeru Piłki Nożnej – znajdziecie go TUTAJ!

Życzymy miłej lektury!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze