Strona główna » Aktualności » Sarri: Nie było łatwo trzymać się z daleka
Sarri: Nie było łatwo trzymać się z daleka
Maurizio Sarri (na zdjęciu) pojawił się na na swojej pierwszej konferencji prasowej przed meczem Serie A. Omówił szereg tematów, poczynając od powrotu do zdrowia.
“Nie było łatwo trzymać się z daleka. Dziękuję lekarzom, którzy mnie leczyli i uświadomili mi, że muszę zrobić mały krok do tyłu. Byłem jednak bardzo spokojny, ponieważ personel techniczny wykonał świetną robotę. Teraz myślę tylko o lidze, musimy skupić się na jutrze. Jesteśmy na etapie, w którym rotacja jest trudna, ponieważ odnajdujemy naszą tożsamość i naszą strukturę. Musimy zmienić sposób, w jaki radzimy sobie z niektórymi momentami gry, zwiększając posiadanie piłki i nie czekając na przeciwników na krawędzi pola karnego“.
Trener odniósł się też do listy piłkarzy zgłoszonych do Ligi Mistrzów i swoich piłkarzy.
“Wybór nie był łatwy ani satysfakcjonujący, ale był konieczny. Jest mi przykro, ponieważ dwóch bardzo ważnych graczy musieliśmy wykreślić. Taki problem pokazuje jednak wielką siłę naszego zespołu. To normalne, że pojawia się aspekt emocjonalny i trzeba dać szansę wyrzucić z siebie to, co czuje piłkarz w takiej sytuacji. Jestem wystarczająco dorosły, aby zrozumieć reakcje. Mamy kilku graczy, którzy spędzili niewiele czasu na boisku w ciągu ostatnich kilku miesięcy: Sami Khedira, Aaron Ramsey i Rabiot. Ale muszę powiedzieć jedno: nigdy w mojej karierze nie widziałem, żeby zespół tak ciężko pracował podczas przerwy międzynarodowej. Higuain grał z powodu tego, co pokazał mi na treningach i przyniosło to korzyści w meczach. Mam silne przeczucia co do Bentancura. Myślę, że może stać się naprawdę ważnym graczem. Z kolei, Aaron Ramsey przybył do klubu po naprawdę poważnej kontuzji. Jeszcze 10 dni temu pozostawał w tyle pod względem fizycznym, teraz zobaczyłem ogromne postępy“.
Sarri zdaje sobie sprawę z siły Juventusu oraz z błędów popełnionych w meczu z Napoli.
“Zawsze powtarzałem, że Juventus jest najsilniejszym zespołem, także z korporacyjnego punktu widzenia. W ostatnich miesiącach zdałem sobie sprawę z tego, że siła Juve tkwi także w organizacji, mentalności i przygotowaniu do meczów. W meczu z Napoli czekaliśmy zbyt długo i tylko powierzchownie radziliśmy sobie z niektórymi fazami. Poza tym nie jesteśmy jeszcze całkowicie silni fizycznie. Oglądałem mecz w zamkniętym pokoju. Po ludzku współczułem Koulibaly’emu strzelenia samobója, ale pomyślałem też, że zasłużyliśmy na wygraną, mimo że był to dla nas szczęśliwy wynik. Strata Chielliniego była dla nas ciężka. Teraz moim celem jest pełne odzyskanie Daniele Ruganiego i doprowadzenie Matthijsa de Ligta do jak najszybszego dostosowania się do włoskiego futbolu. Za kilka miesięcy będzie robił wielkie rzeczy. Rabiot jest graczem o wielkich cechach – technicznych i fizycznych, zapłacił za to, że nie grał przez długi czas. Blaise Matuidi jest dla nas ważny, ma zdolność przystosowywania się do tego, co dzieje się na boisku, wykazując wielką dojrzałość“.