W czwartek konferencja Marchisio

@ putout
Ilość komentarzy pod tym artykułem jednak świadczy o tym że nie zapomnieli.

Hmm... jestem tylko ciekaw w jakiej roli 33-letni piłkarz miałby się sprawdzić w Juventusie? Chyba żeby budować atmosferę.

Sorry, ale to wpychanie byłych piłkarzy na posady w zarządzie i okołozarządowe powoli zaczyna robić się nieco śmieszne. Bo co niby Marchisio miałby u nas robić?

O ile Claudio nie przemianował się w międzyczasie na lewego obrońcę/ wachadłowego to raczej nie dołączy w roli piłkarza. @ vitoo Marchisio to dla wielu młodych gwiazda wychowanek "świeży" symbol klubu (świeży w tym sensie, że jeszcze niedawno był gwiazdą naszego klubu, dla młodego pokolenia to gość na którego grze się wychowywali) Mógłby być np. ambasadorem w drużynach młodzieżowych - to z całą pewnością stanowiłoby świetną motywację… Czytaj więcej »

@vitoo
Sorry, ale deprecjonowanie piłkarza tylko dlatego, że jest piłkarzem jest śmieszne. Nie znasz go osobiście. Skąd wiesz, może głupi nie jest. Może Agnelli coś w nim widzi, co można by jeszcze w jakiś sposób wykorzystać dla obopólnej korzyści?

Marchisio to nie jest "były piłkarz". Może nie osiągnął (aż) tyle co Alex czy Gigi ale był bardzo ważnym członkiem naszego zespołu i przede wszystkim wychowankiem, dlatego w hierarchii klubowej musi być stawiany na równi z ww. dwójką, jest naszą legendą.