Miranchuk zapracował na transfer do Juve?
Czy w niedalekiej przyszłości zobaczymy rosyjskiego piłkarza w barwach Juventusu? Zdaniem Sportmediaset jest to możliwe. Pojawiły się bowiem doniesienia na temat Alekseia Miranchuka (na zdjęciu) z Lokomotivu Moskwa.
24-letni Rosjanin zdołał zapaść w pamięci kibiców Starej Damy dzięki dobrej grze w Lidze Mistrzów. Ofensywny pomocnik pokonał Wojciecha Szczęsnego zarówno w Turynie, jak i w Moskwie. Rosyjska gazeta Sport-Express poinformowała, że nie doszło jeszcze do żadnego porozumienia w sprawie transferu, ale zostały uczynione pierwsze kroki za sprawą agenta piłkarza Gabriele Guffridy.
W tym sezonie Miranchuk zdołał zanotować we wszystkich rozgrywkach 8 bramek i 3 asysty. Poza pozycją ofensywnego pomocnika może występować również na obu skrzydłach formacji ofensywnej.
Ps. Zastanawiające jest jak wiele osób wczesneij tu pisało,że Kloop ejst średni,bo nie wygrywa trofeum,a teraz wygrał i nagle MENTOR I WZÓR LOL xDDDDD
@ Samael
Oglądam go i obserwuję, ale wszyscy po MŚ już mówili, Reale, Barceluny,a gość gra w słabiutkim Monako, a ma juz 23 lata i wcale nie rozwija się jakoś mega . No pochwal się gdzie go bserwuejsz na livescorze ? 😀
Tutaj wielu ludzi nie rozumie,że co innego jest dobrze prezentować się w słabiutkich klubach,a co innego dołączyć do Topowej druzyny i tam błyszczeć .
Pamiętam jak wielu zachwycało się innym Rosjaninem .. Golovin .. Miał być geniuszem i nas zarząd według wielu dał tyłka, że nie ściągnął TEGO GENIUSZA ..
Czasem ludzie chyba nie rozumieją jakiej klasy pilkarzy mamy,a zachwycają się kilku meczowymi odkryciami .
Miranczuk bez brata to się nie ruszy do Turynu 😉
@Samael skoro drugi trener nie potrafi nic z niego wyciągnąć, to znaczy, że piłkarz nie rozwinął się tak jak tego oczekiwano. Pokaż mi ilu włochów może Juve sprowadzić, którzy zauważalnie podniosą poziom? Może Verratti, niestety większość włoskich piłkarzy to zawodnicy, którzy sprawdzają się dobrze na własnym podwórku, ale na poziomie międzynarodowym znikają, bo na danej pozycji jest kilku graczy lepszych od włoskiego gracza.
@posesivo nie ma się co dziwić, nie ma dużo włoskich piłkarzy, którzy z miejsca podniosą poziom Juve. Z młodzieżą jest taki problem, że jak młody coś pokaże w Serie A, to jego cena jest tak windowana do góry (przykład Chiesy, Zaniolo, Donnarummy czy Tonalego bardzo dobrze to pokazuje), że ryzyko utopienia kasy jest po prostu bardzo duże.
@Samael w punkt. Do tego warto dodać, że taki Mirańczuk w ciągu 4 lat wygrał z Lokomotivem 1x mistrza Rosji, 3x puchar i 1x superpuchar, a w tym sezonie jest postacią wybitnie kluczową we wszystkich rozgrykach...
@Mateys, no ok ale tu nie mowa o Padioinie (swoją drogą to Conte wyciągnął z niego więcej niż mógł) tylko np. Bernie który właściwie nie różni się niczym od wspomnianego Szwajcara (tylko tym że Jurgen potrafi z gościa wyciągnąć co najlepsze, a tutaj drugi trener już nic). Tak naprawdę to już nie nazwisko decyduje tylko to jak ktoś wszystko poukłada (pamiętasz jak np. Pandev grał u Mou w Interze?).
@Regon, jak to nie ma... nie ma takich piłkarzy na poziomie Matipa, Robertsona, Millnera, Hendersona, Origiego, Wijnalduma czy Shaqiriego? Ten ostatni to jak kopiuj, wklej Berna (jeździec bez głowy). Z każdego piłkarza można wyciągnąć wiele tylko trzeba człowieka i sztab który ma jakiś pomysł i potrafi wszystko poskładać.
@posesivo, taka jest tendencja wśród każdego klubu z najwyższej półki. Nic z tym nie zrobisz. Ja nie uważam że nie ma piłkarzy którzy się nadają z Włoch tylko nie ma kto z nimi tego zrobić.
@Świrek, Golovin był w najlepszej jedenastce rewanżowej części eliminacji do ME. Monaco gra totalną padakę więc o nim nie słychać (w tym sezonie zanotował 3 bramki i 2 asysty w 11 meczach - średnio 86 min na spotkanie). W poprzednim sezonie miał 3 bramki i 3 asysty w 30 meczach. Po prostu nie słyszysz o nim bo gra w Monaco, w lidze francuskiej której nikt nigdzie nie pokazuje i nikt o niej nie mówi. Nie ma Monaco w pucharach to nawet nie widzisz jak gra...
Golovin moim zdaniem w Monaco może stanowić dla oligarchów-turystów z kryształowymi kieliszkami dobry temat do rozmów, i okazje do odwiedzania południa Francji...
Na moje oko oni na MŚ grali wszyscy jak na KOKSIE, dynamika i wydolność nie z tego świata, mam wrażenie że nasza FiFA i UeFA chętnie przymykają oko dzięki Rosyjskim pieniądzom na koksowanie sportowców.
Z Rosjan to Arshavin zrobił na mnie niesamowite wrażenie, prezentował uniwersalną jakość ale to już dość odległa historia.
Coraz bardziej internacionale niż ital-Juve
@Samael: mówisz w tym momencie o potencjale, który jest dość abstrakcyjnym kryterium oceny piłkarza, bo można napisać "zawodnik o wielkim potencjale" praktycznie o każdym, a prawdziwie zweryfikować idzie dosłownie na garstce.
@Regon ma rację mówiąc, że we Włoszech na ten moment nie ma zawodników ze światowego topu. Jest kilku, którzy do niego mogą za jakiś czas aspirować. Ale Bernardeschi też taki był, a gdzie jest teraz wszyscy widzą. A wyciągnie z piłkarza 100% możliwości, to oczywiście piękny sen, czasem urzeczywistniany, ale czasem lepiej mieć grającego na 50% Messiego niż na 100% Bernardeschiego... To jest właśnie ta "jakość" jaką już jakiś zawodnik sobie wyrobił. Poziom, poniżej którego nie schodzi. Zawodnicy ASPIRUJĄCY do topu, JESZCZE tego nie mają.
@Samael: A jednak wyciągnięcie 100% z Ronaldo/Messiego, a wyciągnięcie 100% z Padoina, daje różnicę na boisku...
I wydaje mi się, że do tego @Regon zmierza.