Strona główna » Aktualności » Sampdoria – Juventus 1:2 (1:2)
Sampdoria – Juventus 1:2 (1:2)
Fot. JuvePoland
Dwie cudowne bramki autorstwa Paulo Dybali i Cristiano Ronaldo pozwoliły Juventusowi odnieść bardzo cenne wyjazdowe zwycięstwo w Genui z tamtejszą Sampdorią. Piłkarze Maurizio Sarriego odskakują więc na trzy punkty Interowi i przynajmniej do niedzieli, odzyskują fotel lidera Serie A.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, obydwie ekipy raczej badały się nawzajem i nie oglądaliśmy praktycznie żadnych sytuacji podbramkowych. Dopiero po kwadransie gry pierwszy groźniejszy strzał oddał głową Gaston Ramirez. Cztery minuty później Juventus jednak prowadził już 1-0. Po zagraniu Alexa Sandro, kapitalnie do strzału z powietrza złożył się Paulo Dybala, zdobywając jedną ze swoich najpiękniejszych bramek w karierze. Chwilę później mogło być już 2-0, szybko między sobą piłkę wymienił argentyński duet Dybala-Higuain, jednak ostatecznie strzał Pipity był daleki od ideału. Sampdoria niespodziewanie wyrównała w 35. minucie, kiedy to piłkę głupio w narożniku pola karnego stracił Sandro. Futbolówka ostatecznie trafiła do Caprariego, który mocnym strzałem nie dał szans Buffonowi. Brazylijski prawy obrońca Starej Damy szybko się jednak zrehabilitował, asystując przy bramce Cristiano Ronaldo. Portugalczyk strzałem głową skierował piłkę do siatki w sytuacji, w której niewielu piłkarzy na świecie byłoby w stanie w ogóle doskoczyć do piłki. Pierwszą połowę zamknął groźnym strzałem Jakub Jankto, tym razem na posterunku był jednak Gigi Buffon.
Po kilku minutach drugiej odsłony Stara Dama mogła prowadzić już 3-1, piłkę z głowy Ronaldo zdjął Matuidi, który nie zdołał jednak pokonać Audero. Później jednak piłkarze Juventsu przestali tworzyć klarowne sytuacje bramkowe i do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić gospodarze. W 68. minucie blisko pokonania Buffona był Gabbiadini. Maurizio Sarri widząc co się dzieje, minutę później zdjął Gonzalo Higuaina i wprowadził Aarona Ramseya, by dać drużynie nieco więcej jakości w środku pola. Walijczyk w samej końcówce posłał dobrą piłkę do Ronaldo, który minął Audero i zdobył trzecią bramkę dla Starej Damy, jednak arbiter odgwizdał pozycję spaloną. Kilkadziesiąt sekund później z boiska wyleciał Caprari, który łokciem trafił Demirala. Ostatecznie był to ostatni znaczący epizod tego spotkania, po siedmiu doliczonych minutach sędzia Rocchi zakończył mecz.
Sampdoria – Juventus 1:2 (1:2)
35′ Caprari – 19′ Dybala (asysta Sandro), 45′ Ronaldo (asysta Sandro)
Sampdoria (3-5-2): Audero – Ferrari, Murillo, Colley – Depaoli (51′ Leris), Thorsby, Linetty, Jankto (62″ Gabbiadini), Murru (76′ Augello) – Ramirez, Caprari
Juventus (4-3-1-2): Buffon – Danilo, Bonucci, Demiral, Sandro (82′ De Sciglio) – Rabiot, Pjanić, Matuidi – Dybala (75′ Costa) – Higuain (69′ Ramsey), Ronaldo
Żółte kartki: Jankto, Murillo, Caprari, Ramirez – Pjanić, Demiral
Czerwona kartka: Caprari