Strona główna » Aktualności » Sarri spytany ponownie o trójząb
Sarri spytany ponownie o trójząb
Maurizio Sarri wziął udział tradycyjnie w przedmeczowej konferencji prasowej. Dziennikarze spytali 61-latka m.in. o możliwość powrotu słynnego trójzębu.
“Zobaczymy w jakiej formie będą zawodnicy i wtedy podejmiemy decyzję” – odpowiedział spokojnie opiekun Starej Damy.
“Nie wynika to z tego, że jesteśmy w Serie A. Również w Premier League bywały sytuacje, gdy decydowałem się nie używać tego systemu. Zależy to od równowagi zespołu i rodzaju meczu, który chcesz zagrać”.
“Jedynie Higuain ma w tym ustawieniu jasno określoną rolę, podczas gdy dwaj pozostali napastnicy grają w instynktowny sposób, pokazując wiele jakości na pozycji, na której w danym momencie się znajdują. Dybala świetnie sobie radzi ze wszystkimi partnerami, ale kiedy na boisku przebywają razem z Ronaldo, musimy podjąć środki zaradcze w innych obszarach boiska” – doprecyzował wszystko Sarri.
Dalej padło już pytanie o Parmę i Dejana Kulusevskiego.
“Parma to solidny zespół, który posiada siłę fizyczną i dobrych napastników. Ich pozycja w tabeli zaskakuje tylko w pewnym stopniu. Są bardzo groźni w kontrataku i osiągają lepsze rezultaty w meczach wyjazdowych. Nie możemy pozwolić rywalom na sytuacje, w których czują się najlepiej”.
“Mam nadzieję, że jutro nasi gracze będą w stanie powstrzymać Dejana Kulusevskiego oraz, że poradzi sobie dobrze za pół roku, gdy już do nas dołączy”.
Czy trener Juve słyszał o możliwej wymianie Federico Bernardeschiego na Ivana Rakiticia?
“Nikt mi nic o tym nie mówił, więc jeśli chodzi o mnie, to nie jest problem”.
Czy Stara Dama obawia się Interu, który pozyskał już Ashleya Younga oraz jest blisko sprowadzenia Christiana Eriksena i Oliviera Giroud?
“Strach to wielkie słowo, przecież to jedynie sport. Nie śledzę tego, co czyni Inter na rynku transferowym, ponieważ to ich sprawa. Jesteśmy świadomi tego, co możemy osiągnąć i tylko to ma znaczenie”.
“Najgłupszą rzeczą w piłce nożnej jest próba obliczenia, kiedy i gdzie można zdobyć punkty lub je stracić. Musisz skupić się na jednym meczu naraz, ponieważ sześć tygodni w piłce to całe życie” – wyjaśnił na koniec były trener Chelsea i Napoli.
źródło: www.football-italia.net
“