Bentancur: Pięknie jest trafić u siebie!
Zadowolony ze swojej gry był zdobywca jednej z bramek, Rodrigo Bentancur. Urugwajczyk po spotkaniu w ten sposób komentował występ Juventusu:
“Rozegraliśmy wspaniałe spotkanie. Rozpoczęliśmy bardzo dobrze, druga połowa w naszym wykonaniu też była niezła, szczególnie od momentu, gdy straciliśmy bramkę. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się po raz pierwszy strzelić bramkę na własnym stadionie, wypełnionym kibicami, to była piękna sprawa. Z meczu na mecz czuję się coraz lepiej, wszyscy mają do mnie zaufanie, także nasi kibice, co demonstrują mi w każdej chwili. Teraz musimy tylko trzymać się wyznaczonej ścieżki“.
Nigdy w niego nie zwątpiłem i cieszy, że robi progres, bo potencjał w nim drzemie ogromny 😉
Co do naszej pomocy, to zawsze stałem za Pjanicem i jego zawsze widziałem w składzie jak pierwszego pomocnika, ale gra słabo co każdy zdołał już zauważyć. Ja bym chciał zobaczyć jakby wyglądały nasze 2-3 mecze w takim ustawieniu Rabiot-Ramsey-Bentancur, gdzie
Higuain
Ronaldo Dybala
Ramsey
Rabiot Bentancur
Na koniec z przykrością muszę przyznać, że jeśli Bośniak nie zacznie lepiej grać, to kto wie czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby jego sprzedaż w letnim okienku ( odstawiając sentymenty na bok )+Khedira i być może Can, co dało by na myślę gdzieś z 80mln. i wtedy przyjście z powrotem np. Takiego Pogby, nie jest już s-f . Do tego jak już ktoś wspomniał, również powalczyłbym o Tonaliego bądź trochę starszego Alcantare i pomoc mamy kompletną . Nasza pomoc byłaby pięknie uzupełniona :
Pogba/Matuidi - Ramsey/ Tonali/ Alcantara - Bentancur/Rabiot 😉
Bentacur to w chwili obecnej nasz najlepszy pomocnik. Nie tylko doskonale gra w defensywie, ale gra pokazowo i bierze czynny udział w atakach do końca nie tylko przy początkowych podaniach.
Powinnien grać w podstawie stale w miare możliwości.
Liczbą błędów popełnionych przez naszą pomoc wczoraj poraża. Kiedyś to był monolit, zespół. Graliśmy doskonale uzupełniającą się trójką, a wczoraj poza Bentą grało dwóch ludzi z przypadku. Albo znów odbudujemy jakiś sensowny podział ról na boisku, albo nas zjedzą w LM ekipy budowane jako całość.
Taki Liverpool we wczorajszym meczu zrobiłby z nas miazgę. Co trzecia piłka w pomocy do rywala.
Bez dwóch nasza najmocniejsza obecnie pomoc to Bentancur, Pjanic i Rabiot.
W moich oczach ten piłkarz rośnie z meczu na mecz! Ten sezon jest dla niego przełomowy. Sarri podziała na niego jak płachta na byka i widać efekty (zdarza mu się zrobić co głupiego, źle podać, zagrać chaotycznie czy nieodpowiedzialnie ale z czasem mu to przejdzie, kwestia ogrania w pierwszym składzie i złapania doświadczenia). Benta powoli może mierzyć w podstawowy skład. Niech dalej się rozwija, a będzie świetny!