#FINOALLAFINE

SPAL – Juventus 1:2 (0:1)

Fot. JuvePoland

Fatalna wyjazdowa seria Juventusu przerwana – Bianconeri wracają z Ferrary z kompletem punktów, po tym jak pokonali na Stadio Paolo Mazza zamykającą ligową tabelę ekipę SPAL. Mistrzowie Włoch wyszli na dwubramkowe prowadzenie dzięki trafieniom Ronaldo i Ramseya, autorem kontaktowego trafienia dla gospodarzy był Petagna.

Piłkarze SPAL od pierwszych minut grali agresywnie i nie ograniczali się do obrony własnego pola karnego, ale to Juventus w 5. minucie wpakował piłkę do bramki – trafienie Ronaldo zostało jednak anulowane z powodu spalonego. Dobrą okazję w polu karnym rywala miał Cuadrado, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońcę. Po drugiej stronie groźny strzał oddał Missiroli, ale piłkę zdołał zatrzymać Szczęsny. W 37. minucie bardzo bliski trafienia był Dybala, który wypracował sobie pozycję strzelecką przed polem karnym rywala, ale piłka odbiła się od słupka i wróciła do gry. Dwie minuty później doszło wreszcie do przełamania – Ramsey dobrze uruchomił Cuadrado na prawym skrzydle, a ten dograł do niepilnowanego Cristiano Ronaldo. Portugalczykowi nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do siatki, czym przedłużył swoją strzelecką serię w meczach ligowych.

Po przerwie Juventus nadal atakował – Berisha dobrze poradził sobie z groźnymi strzałami Ronaldo i Cuadrado. Albański bramkarz nie miał nic do prowadzenia w 60. minucie – Dybala posłał prostopadłe podanie do wychodzącego na dobrą pozycję Aarona Ramseya, a ten posłał podcięty strzał nad bezradnym golkiperem. Kilka minut później Rugani sfaulował we własnym polu karnym Missiroliego, a arbiter po konsultacji z systemem VAR przez… krótkofalówkę podyktował rzut karny. Do stojącej piłki podszedł Andrea Petagna i pewnym strzałem po ziemi pokonał Szczęsnego. Wkrótce Sarri dokonał dwóch roszad w linii pomocy, po tym jak De Ligt zastąpił Chielliniego – Rabiot i Bernardeschi zostali wprowadzeni za Ramseya i Matuidiego. Po utracie bramki Bianconeri umiejętnie odrzucili rywali od własnego pola karnego i bramka Szczęsnego pozostawała w zasadzie niezagrożona. W 85. minucie Ronaldo zabrakło kilku centymetrów do zdobycia kolejnej bramki – strzał Portugalczyka z rzutu wolnego zatrzymał się na poprzeczce.

Juventus momentami zaprezentował dziś ciekawą piłkę i zasłużenie wraca do Turynu z kompletem punktów. Teraz podopiecznych Sarriego czeka wyjazdowe starcie z Lyonem w Lidze Mistrzów – mecz ten zaplanowano na środę.

SPAL – Juventus 1:2 (0:1)
69′ Petagna (rzut karny) – 39′ Ronaldo (asysta Cuadrado), 60′ Ramsey (asysta Dybala)

SPAL (4-3-3): Berisha – Cionek, Bonifazi, Zukanović, Reca – Missiroli (80′ Tunjov), Valdifiori, Valoti (89′ Di Francesco) – Castro (60′ Fares), Petagna, Strefezza
Juventus (4-3-3): Szczęsny – Danilo, Rugani, Chiellini (54′ De Ligt), Alex Sandro – Ramsey (73′ Rabiot), Bentancur, Matuidi (79′ Bernardeschi) – Cuadrado, Dybala, Ronaldo

Żółte kartki: 19′ Valoti, 45′ Zukanović, 88′ Strefezza, 90′ Cionek – 78′ Matuidi, 90′ Danilo

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
4 lat temu

No to 1 przystanek z 5 zaliczony. Teraz czekają nas 3 arcyważne mecze - mogą nam ustawić cały sezon i zdecydować o losie trenera i wielu zawodników.

4 lat temu

Taką grę to ja rozumie. Mam nadzieję, że Sarri w końcu dobrze ustawił naszą drużynę i obecnie takim zestawieniem będziemy wybiegać na boisko 😉

Dybala razem z Ronaldo mogą w tym sezonie wiele zdziałać, jeśli ich gra będzie wyglądała tak jak wczoraj.

ForzaJuve!!! A teraz czas na Lyon 😉

mateogonzalez
4 lat temu

Pełna kontrola, są trzy punkty i to najważniejsze. Teraz czas na Lyon, Inter, Milan i Bologne.

4 lat temu

Niezły mecz w wykonaniu Juventusu jednak szkoda tych zmarnowanych sytuacji bowiem mogliśmy wygrać bardziej okazale no ale cóż ważne są 3 pkt.Forza Juve

giacomo1989
4 lat temu

Nie wypada,nie zgodzić się z Sarrim, że Ramsey wygląda lepiej. Dzisiaj grał przyzwoicie, choć stać go na więcej. Wierzę mocno, że będzie moc.

Uważam, że sędzia nie ogarniał wydarzeń na boisku. Ilość ostrych fauli Spal, była wprost nieproporcjonalna do ilość żółtych kartek. Cionek, to chyba sam nie dowierza, że dopiero pod koniec zarobił kartkę.

Wczoraj ,było widać większe zaangażowanie, co bardzo cieszy.

Dobrego dnia Juventini!

LimaK
4 lat temu

Fajnie, że Ramsey strzelił, bo cieniutko w tym sezonie ze skutecznością pomocników.

FORZA JUVE!

Fed2012
4 lat temu

Pomimo nerwówki po stracie bramki, całkiem niezły mecz. Wślizg na Danilo w pierwszej połowie, to powinna być czerwona kartka, koleś mógł mu nogę złamać tym wejściem. Teraz pyknąć Lyon, a potem trzeba pokazać Conte i jego giermkom gdzie ich miejsce.

Qbolo
4 lat temu

No i pięknie 😀 Zatem Cris przebija rekord Treze bramek w Serie A w meczach z kolei, si?

Styliann
4 lat temu

Przynajmniej widać było że cieszy ich gra. Szkoda że skuteczność jest słaba bo okazji było sporo. W końcu można powiedzieć że to nie Juve takie tragiczne tylko że rywal spiął pośladki, przynajmniej w pierwszej połowie.