Demiral nie do ruszenia
W styczniu w meczu z Romą więzadła w lewym kolanie zerwał Merih Demiral. Oznaczało to dla Turka najgorsze – przedwczesne zakończenie sezonu. Calciomercato.com twierdzi, że stoper zdążył jednak do tego czasu przekonać sztab szkoleniowy Juventusu.
Zimą jeszcze przed kontuzją, po usługi Demirala zgłaszali się Milan i Atletico. Jeśli latem pojawią się kolejne oferty, zarząd Starej Damy z pewnością je odrzuci. Turecki obrońca zna już środowisko, jest młody i udowodnił, że jest gotowy do walki na wszystkich frontach.
Działacze mistrza Włoch wiążą więc z nim spore nadzieje. Wraz z Matthijsem de Ligtem Demiral ma tworzyć w przyszłości środek obrony Juventusu. Calciomercato.com stwierdziło, że Turek będzie latem częścią drużyny, w której dojdzie do wielu zmian. Źródło nie wymienia jednak ruchów transferowych, które planuje Stara Dama.
Duże zmiany są akurat zupełnie nie potrzebne. Nam potrzeba dwóch środkowych pomocników potrafiących grać do przodu, bocznego obrońcy i środkowego napastnika. Cztery nazwiska, tyle wystarczy.
A Demirala oczywiście zostawić, bo chłopak ma papiery na wielkie granie.
Narwany ale fajny i przypomina trochę Montero... Musi zostać... Tylko trzeba go powoli wprowadzać. Zeby sie nie odnowilo.
To jak postawili na nogi Milika mnie zaskoczyło, ze po takich urazach mozna wrócić w pełni do zdrowia.
Liczę na to samo u nas.
No i bardzo dobrze.
Dużo zmian na raz też nie dobrze...
Przede wszystkim trzeba podjąć decyzję czy składać drużynę ma Sarri czy ktoś inny. W obecnym układzie nic z tego nie będzie!
A więc zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany