Bernardeschi w walce z koronawirusem
Dotychczas we Włoszech z powodu koronawirusa zmarło 631 osób. Sytuacja jest coraz trudniejsza, a mają o niej świadomość także piłkarze, którzy nie mogą rozgrywać meczów. Swoją pomoc mieszkańcom Turynu i Piemontu zaoferował Federico Bernardeschi.
Napastnik Juventusu poinformował o wszystkim za pomocą Instagrama. Włoch zaznaczył, że czuje odpowiedzialność do ratowania kraju. Napastnik rozpoczyna zbiórkę pieniędzy na rzecz wspomnianych Turynu i Piemontu. Akcja ma pomóc szczególnie turyńskiemu szpitalowi Humanitas Gradenigo, którego zdjęcie Bernardeschi zamieścił we wspomniany poście.
Włoch zaapelował także, aby Włosi zostali w domach i przestrzegali wszystkich rządowych dyrektyw. Tylko w ten sposób włoski naród będzie miał szanse na zminimalizowanie ryzyka kolejnych zachorowań.
Rugani chory na korona wirus
Najprościej jest oceniać siedząc z dala od tego przed własnym monitorem.
Mamy kolejny dzień i 196 kolejnych zgonów we Włoszech, do tego 2313 nowych zarażonych.
Brawo !
Kolejny piękny uczynek, pięknego Włocha... A ile dokładnie wyłożył Federico że swojej kieszeni? Czy nakłonił jakiś swoich kolegów milionerów na wysokie datki?
Czy znamy struktury fundacji, czy przepływ środków jest transparentny.
Ja jestem bardzo sceptyczny przy tego typu akcjach. Wiadomo cel szczytny ale... zdarzają się żenujący celebryci proszący o datki oferując np: kolacje w swoim towarzystwie.