Pagliuca: Wiadomo, czemu Juve wygrało

Cytowaliśmy niedawno Marka Iuliano, podkreślającego, że wszyscy pamiętają mu starcie z Ronaldo w polu karnym z 1998 roku. Jakby na potwierdzenie jego słów wywiadu dla FcInter1908 udzielił niedawno Gianluca Pagliuca, bramkarz pamiętany z występów w Interze i kadrze Włoch.

Bramkarz wprost zasugerował, że o wyniku tamtego meczu, a także walce o mistrzostwo, nie zadecydowała przewaga na boisku: “Spędziłem w Interze pięć lat i zostałbym dłużej, gdyby nie pojawił się Lippi. Zrobiłbym więcej i czuję, że odebrano mi wiele satysfakcjonujących momentów. Wszyscy doskonale wiemy, czemu nie wygraliśmy więcej. Podnieśliśmy Puchar UEFA i walczyliśmy do samego końca o scudetto. Doskonale jednak wiemy, co działo się w ostatnich kolejkach sezonu 1997/1998. W klasyfikacji końcowej na szczycie jest Juventus, ale wszyscy wiedzą dlaczego…“.

Mecz z 1998 roku miał być bezpośrednim powodem odejścia Pagliuki z Interu, wpłynął bowiem na jego kontakty z Marcello Lippim: “Po tym spotkaniu stało się wiele różnych rzeczy… Wystarczy powiedzieć, że do dziś jest to dla mnie otwarta rana“.

Pagliuca nie jest jednak uprzedzony do obecnego szkoleniowca, mimo że także on ma za sobą karierę w Juve: “Podoba mi się Inter Conte. Sądzę, że droga do scudetto stała się trudniejsza po porażce z Juventusem w Turynie. Myślę, że w razie ponownego startu rozgrywek, to Lazio jest na lepszej pozycji niż Nerazzurri, ale koniec końców i tak wygrają Bianconeri. Inter jest jednak na dobrej drodze do sukcesu w Lidze Europy, może nawet ją wygrać, tak jak my w 1998 r.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Posesivo
4 lat temu

Ze też we Włoszech można rzucać oszczerstwa bez żadnych konsekwencji

Urool
4 lat temu

"W klasyfikacji końcowej na szczycie jest Juventus, ale wszyscy wiedzą dlaczego…“. Ano dlatego, że to najlepszy klub w całej Italii

Fed2012
4 lat temu

Remis niczego Interowi nie dawał w walce o tytuł, przedłużał tylko szanse. Przed tą kolejką Juventus miał 66 pkt, a Inter 65. Jasne, że ta porażka mogła ich podłamać i tak w zasadzie było bo, później wygrali tylko jedno z trzech spotkań, ale Juventus miał los we własnych rękach i to oni w ujęciu całego sezonu byli lepsi. Swoją drogą Pagliuca i Peruzzi to moi ulubieni bramkarze końca lat 90.

4 lat temu

Maść na ból D... potrzebna od 22 lat.