Lippi: To był spalony!

Marcello Lippi osiągnął na ławce Juventusu wiele sukcesów. Wielu kibiców jednak najlepiej pamięta nie zdobyte trofea, a porażkę – przegrany finał Champions League w 1998 roku na Amsterdam ArenA. W rozmowie z radiem Cadena SER dawny trener Juventusu podkreśla, że co do jednej rzeczy nie ma dziś najmniejszych wątpliwości.

“Mijatović był na spalonym, do dziś mam takie wrażenie. Ale obecnie to nie ma najmniejszego znaczenia, to już siódma woda po kisielu, nawet jeśli jakiś czas temu dużo się o tym mówiło“. Lippi komentował także ostatnie doniesienia transferowe: “Lautaro Martinez jest świetny, bardzo mi się podoba i sprawdziłby się w Barcelonie. Tak samo jak Pjanić, który poza byciem świetnym technicznie, może też się pochwalić doświadczeniem na arenie międzynarodowej“.

Zapytany o najlepszych obecnie piłkarzy i najlepszych jakich trenował, Lippi odpowiedział: “Miałem to szczęście, że mogłem być szkoleniowcem ważnych zespołów i mieć na ławce wyśmienitych piłkarzy. Najlepszym z nich był Zidane. Był najmocniejszy, bo natura obdarzyła go klasą, jakością i inteligencją. Ronaldo i Messi? Są na równym poziomie i nie chodzi o jakość, tylko o to, jak są ważni. To jakby prosić o decyzję, czy lepszy był Pelé czy Maradona, niewykonalne“.