Croce: Sarri dojrzał w Juventusie

Pescara, Arezzo, Alessandria, Sorrento, Empoli. 16 534 minuty na boisku pod wodzą Maurizio Sarriego. Daniele Croce, bo o nim mowa, należy do najwierniejszych trenerowi zawodników. Ich drogi rozeszły się jakiś czas temu, ale Croce nie przestaje śledzić losów swojego dawnego szkoleniowca i w rocznicę jego przenosin do Turynu ocenia pracę Sarriego we wczorajszej rozmowie z Tuttomercatoweb.

Bilans jest pozytywny, nawet jeżeli na razie tylko cząstkowy – wiele rozgrywek jeszcze trwa. Ostateczne podsumowanie będzie zależeć od ich zakończenia i osiągniętych rezultatów. Jeśli uda się wygrać Puchar Włoch i scudetto, a także osiągnąć dobry wynik w Champions można będzie mówić o udanym pierwszym sezonie. W innym przypadku bilans może stać się negatywny. Jego pierwszy element poznamy już jutro wieczór…

Croce uważa, że jego dawny znajomy zmienił się w ostatnim czasie. Udziela wywiadów, składa deklaracje: “Jest bardziej udomowiony! Dojrzał w ciągu tych lat, posiada inteligencję, która sprawia, że rozumie co należy zmienić, jakie kanty złagodzić. Poza tym adaptuje się do środowiska, w którym się znalazł. W Empoli mógł pozwolić sobie na barwne wywiady, nie musiał się pilnować. W Juventusie wydaje się bardziej dojrzały“.

Te same zmiany pomocnik zauważa na boisku: “Dostosował się bardzo do drużyny, do klubu, do piłkarzy. To znak głębokiej inteligencji. To że w grze Juve nie widać Sarri-ball może wydawać się dziwne. Wielu mówiło, że Maurizio jest bardzo wymagający i tak było. Krok po kroku będzie próbował zmienić grę na swoją. Potrzebuje tylko czasu by trafić do głów piłkarzy i przekonać ich do siebie. W Empoli zajęło mu to parę miesięcy. Zaczęliśmy bardzo źle, trzy punkty w dziewięciu spotkaniach, mieliśmy tysiące problemów, to była drużyna posklecana na siłę. Miał trudności, ale gdy już odpaliliśmy, byliśmy nie do zatrzymania. Proces zmian w Empoli jest jednak prostszy niż w Juventusie – tam ciężko zmieniać piłkarzy, a czasami może być to błąd. Bardzo dobrze, że nie starał się przewrócić wszystkiego do góry nogami, tylko krok po kroku szuka kompromisu“.

Dziennikarze pytali, czy brak Higuaina z przodu jest problemem. “Z Higuainem Juve jest bardziej obecne w polu karnym. Gra bez środkowego napastnika wymaga specyficznej charakterystyki skrzydłowych i mezzali, którzy będą atakować pole karne. Douglas Costa jest jednym z najlepszych piłkarzy świata, ale pod bramką nie ma go zbyt wiele. W środku boiska tylko Khedira nadaje się do ustawienia 4-3-3. Może Ramsey by się nadał, w swoje karierze strzelał dużo, ma dobre czasy – moim zdaniem by się udało. Na razie dla Juve nie trafiał zbyt często, ale potencjalnie ma cechy, które to umożliwiają. Rabiot już mniej…“.

Croce, który zakończył już piłkarską karierę i właśnie zdobył trenerskie papiery nie ukrywa, że chciałby kiedyś zostać częścią sztabu Sarriego: “To trener, którego ideologię przyjąłem za swoją dawno temu. Znam go, wiem czego wymaga, wierzymy w te same rzeczy. To naturalne, że gdybym zaczął samodzielną pracę, moje pomysły byłyby podobne do jego. Zobaczymy jaką drogą podążę, czy trafię do czyjegoś zespołu, czy może zacznę trenować dzieciaki. Niemniej jednak idee moich zespołów będą właśnie ideami Sarriego“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: