#FINOALLAFINE

Agent: Buffon nadaje się na trenera Juve

Silvano Martina ma za sobą karierę bramkarza, od lat jednak występuje jako agent Gigiego Buffona. Wczoraj na antenie Radio Kiss Kiss analizował profile młodych włoskich bramkarzy, podzielił się również swoją opinią na temat przyszłości Buffona.

Meret i Perin to dwaj bardzo ważni gracze. Rozmawiałem kiedyś z Gigim o Merecie i ten powiedział mi, że w jego opinii Alex ma zadatki na jednego z najlepszych bramkarzy we Włoszech. Nie zapominajmy też o Gigim Donnarummie – na poziomie fizycznym jest już mistrzem, jest wyjątkowy. Z czasem dowiemy się więcej. Donnarumma i Meret są przyszłością włoskiej reprezentacji, uważam że są na dzisiaj najbardziej obiecującymi piłkarzami we włoskim calcio. Z kolei Perin to pewna marka. Włoska szkoła bramkarzy była zawsze jedną z najlepszych na świecie. Widziałem Mereta już w czasach, gdy występował w primaverze Udinese i sposób, w jaki bronił zrobił na mnie ogromne wrażenie“.

Pokonanie Maldiniego i ustanowienie samodzielnego rekordu występów w Serie A to dla Buffona domknięcie pewnego etapu: “Moim zdaniem, Gigi po zakończeniu kariery powinien zostać trenerem. Rozumie piłkę i ma doświadczenie, które pozwoliłoby mu opanować każdą szatnię. Czy widzę go na ławce Juve? Tak, moim zdaniem stać go na to. Tym, co odróżnia go od innych bramkarzy, jest fakt, że potrafi wszystko uprościć. To jego dar od losu“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

Pirlo 100x tak. Buffon w życiu na trenera się nie nadaje. Już widzę te jego śmieszkowanie po porażkach... dobry wujek za bardzo. Jak ma być dalej w Juve to tylko w zarządzie.

3 lat temu

No nie wiem... niestety, ale jednym z symboli schyłku kariery Buffona w Juve na zawsze będzie dla mnie jego spuszczona głowa i zrezygnowany wzrok po golu Casemiro w Cardiff. Już wtedy było widać, że on stracił wiarę w sukces. A jak kapitan, po golu na 1:2 w 60 minucie spuszcza głowę zamiast motywować kolegów do walki, to nie jest dobrze. Nie chcę takiego trenera... choć trzeba przyznać, że wpisuje się to idealnie w nasze frajerskie DNA w finałach 😉