Sarri: Nawet nie wiecie, jak brakuje Chielliniego

Po meczu z Udinese zadowolony nie mógł być co oczywiste trener Juventusu Maurizio Sarri. Trener w wywiadzie dla włoskich mediów przyznał, że jego zespół po raz kolejny stracił organizację po utracie bramki, sama porażka zaś jest wynikiem dążenia za wszelką cenę do zdobycia bramki dającej trzy punkty.

Niestety to ostatnio nam się przytrafia, tracimy organizację i szyk. W pierwszej połowie graliśmy dobrze, potem Udinese wyrównało a my chcieliśmy za wszelką cenę wygrać. Zaczęliśmy jednak tracić dobrą organizację, nasze pragnienie zdobycia trzech punktów wiązało się z niebezpieczeństwem i niestety w 93 minucie straciliśmy bramkę” – powiedział Sari dla Sky Sport Italia.

W tej chwili trudno znaleźć jest równowagę, ponieważ w każdym zespole wszyscy piłkarze są zmęczeni. Z tego powodu nie jesteśmy aż tak agresywni, ale uważam, że utrzymywanie organizacji gry jest obecnie ważniejsze niż bycie agresywnym. Straciliśmy nasz spokój po bramce wyrównującej, co dowodzi, że również w sferze psychicznej jesteśmy zmęczeni. Mecze po wznowieniu rozgrywek są dziwne, sytuacja bardzo szybko się zmienia. Musimy z tych rezultatów wyciągnąć wnioski”.

Juventus stracił w tym sezonie już 38 bramek, znacznie więcej niż w ostatnich latach. “Podyktowano przeciwko nam również aż 12 rzutów karnych, co jest niezwykłe w wielkich klubach. Ogólnie, karnych było bardzo dużo, to rozgrywki rekordowe pod tym względem, nawet jeśli nasz odsetek wzrósł znacznie bardziej niż w przypadku innych. Poza tym, Chiellini był poza grą przez praktycznie cały sezon i ludzie nie zdają sobie sprawy jak bardzo brakowało nam jego doświadczenia i charakteru. Pjanić miał dziś problemy z przywodzicielem, ale to nic poważnego. Gonzalo również wypadł z gry, a byłby bardzo przydatny w grze przeciwko drużynie, która jest nastawiona na defensywę“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

Jak zwykle wszystko i wszyscy winni, tylko nie trener - a to karne, a to kontuzje, a to utrata koncentracji, a to przemęczenie, a to przeciwnicy śmią strzelać nam bramki. Panie Sarri - a to że Danilo, Bernardeschi, Rugani, Ramsey grają (często w pierwszym składzie) to też nie pana wina?

Poki
3 lat temu

1. Wyszliśmy na murawę 9 osobowym zespołem i 2 obserwatorami w osobach Ramseya i Bernardeschiego. Lubie Frederico, ale jest cieniem. Wraz z Aronem unikają piłki.
2. Ronaldo skupiony jest na Capocannoniere.
3. Sandro z Danilo to takie 2 kółka boczne w rowerku dla dzieci.

Sebass123
3 lat temu

Niema Kim grac .... Co tu duzo mowic wieksza polowa sie nadaje na serie B zaden inny terner nie pouklada tego ztakimi grajkami jak berna (kolejny mecz w podsawie) Ramsey Sandro rugani Danilo Costa brak slow