Jaka jest prawda o CR7?
Dziennikarze sportowi bombardują nas newsami na temat Cristiano Ronaldo. Dziś podawaliśmy informacje, które sugerowały, że Portugalczyk był oferowany nawet Barcelonie. Co mają do powiedzenia w tej sprawie przedstawiciele 35-latka?
Rozmowę przeprowadził z nimi hiszpański AS. Ludzie Ronaldo przekonują, że intencją napastnika jest pozostanie w Turynie. Portugalczyk ma wypełnić kontrakt, który wygaśnie w 2022 r.
Postanowili odnieść się do tego również włoscy żurnaliści. Ich zdaniem w najbliższym mercato klub na pewno opuści ktoś z dwójki Dybala/Ronaldo.
Są wśród kibiców tacy, którzy twierdzą, że warto pozbyć się CR, bo ma 35 lat i jeszcze teraz można coś na nim zarobić i uciec od wysokiego wynagrodzenia, jakim cieszy się Portugalczyk, a uzyskane w ten sposób środki przeznaczyć na transfery. Brzmi racjonalnie, ale... CR nie należy do tych graczy, którzy po trzydziestce odcinają kupony i tylko obciążają budżet klubu, to facet - o czym chyba każdy kibic wie - o ogromnej ambicji, a na dodatek wielki pracuś i świetnie prowadzący się sportowiec. Przez najbliższe dwa sezony (lub nawet dłużej) jest w stanie dać Juventusowi bardzo dużo. Nikt rozsądny nie liczył chyba na to, że CR, mając "wsparcie" w takiej linii pomocy, jaką Juventus dysponował w ostatnich sezonach, w pojedynkę wygra LM? Moim zdaniem, Ronaldo to jeden z tych, którzy nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. W jego drugim sezonie w Serie A Juve grało słabiej niż w poprzednim, a on strzelił o 10 goli więcej. Pamiętacie rewanż z Atletico? A rewanż z Lyonem? W obu tych meczach CR zrobił co do niego należy, zrobił to, czego od niego oczekiwano. Zresztą, po porażce City z Lyonem zwycięstwo Juve w rewanżu, mimo że jego rozmiar nie wystarczył, by przejść do ćwierćfinałów, widzę w innym świetle. Inna kwestia: zakładając odejście Ronaldo, kogo Juve mogłoby sprowadzić w jego miejsce? Messi? Lewandowski? Mbappe? Z pewnością nie. A ściąganie graczy już w pełni wykształconych, ale znajdujących się dwa poziomy niżej nie ma sensu. Młodzi? Werner w Chelsea. Joao Felix w Atletico. Lautaro Martinez? W Interze, a pewnie za rok w Barcelonie. Podsumowując, uważam, że jeśli projekt Pirlo będzie miał ręce i nogi, to Cristiano jako część tego projektu może dać Juventusowi jeszcze bardzo dużo. A jeśli on sam zobaczy, że nowy projekt działa, to pewnie da nawet więcej.
Przyszedł, aby zapewnić nam Ligę Mistrzów (nie jakieś tam anegdotyczne zyski marketingowe; najlepszym marketingiem jest wszak wygrywanie), dlatego według tej miary go oceniam. I tutaj z roku na rok jest coraz gorzej. Jego kadencja to wpierw przegrana z Ajaxem, który musiał grać mecze kwalifikacyjne do LM i których wyjściowa jedenastka kosztowała ich mniej niż nas kosztował transfer jednego Ronaldo. Oraz niedawno przegrana z zajmującym SIÓDME miejsce w Ligue 1 Lyonem, który w przyszłym sezonie nie powącha nawet Ligi Europy. A że facet ma już 35 lat i lepszy nie będzie wnioski nasuwają się same.
Tak rozwiazac kontrakty z oby dwoma najlepiej jak przewaZnie Co za polityka najlepszy graczy sie pozbyc nadchodza chude czasy Witaj ligo Europy
Wydawało mi się to mało realne..ale gdybym miał teraz obstawiać to stawiam że się pożegnamy z Ronaldo. Wizerunkowo-słabo to będzie wyglądać, byleby Dybala został.