Arthur zbyt powolny

Wiele emocji przysporzyła wymiana na linii Juventus-Barcelona, w ramach której kluby wymieniły się kartami zawodniczymi Arthura Melo i Miralema Pjanicia. Dla wielu jest to operacja bardzo dziwna, mająca pod wieloma względami głównie charakter księgowy, a nie sportowy. Bośniak ma w Barcelonie znowu grać jak za swoich najlepszych lat, a Brazylijczyk ma powalczyć o pierwszy skład w linii pomocy Juventusu, ale czy na pewno?

Luciano Moggi w wywiadzie dla Radiobianconera stwierdził, że Melo będzie raczej zawodnikiem szerokiego składu: “Wolę Pjanicia, niż Arthura. Dla mnie Bośniak jest po prostu lepszy technicznie. Arthur jest dobry, ale zbyt powolny. Myślę, że nie przyszedł do Juve, aby być pierwszym wyborem“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

Pjanić w ostatnich dwóch sezonach nie był już tym Pjanićem, który imponował. Arthur może do najszybszych nie należy, ale zdarzają się sytuację, że sama zmiana otoczenia sprawia, że piłkarz zaczyna się rozwijać. Poza tym Arthur potrafi utrzymać piłkę, a to ważne, bo już zdarzało się, że traciliśmy bramki przez brak umiejętności utrzymania piłki przez pomocników.

Mateys
3 lat temu

Kiedyś już wybraliśmy takiego "szybkiego" zamiast Xabiego Alonso.

3 lat temu

Nie lubię takiej retoryki ale Pjanic to rzeczywiście rakieta.
Następny co już chyba zapomniał jak działa rynek.