Prosto z Turynu czyli Tuttosport extra

Po wczorajszej konferencji prasowej, dziś w Turynie wiele entuzjazmu, którym natchnął dziennikarzy i kibiców Andrea Pirlo. Nowy trener Starej Damy wymazuje Sarriego i zapowiada odnowę ducha i stylu godnego Juventusu.

Nowe rozdanie

Pierwsza konferencja prasowa Andrei Pirlo nie wyglądała jak typowa konferencja drużyny, która dopiero co zdobyła mistrzostwo Włoch. Wiele było słów i koncepcji, jakby drużyna dopiero podnosiła się po upadku. “Ponowne wzbudzenie entuzjazmu, odzyskanie chęci do pracy, duch poświęcenia dla drużyny, samozaparcie” – to wszystko było przekazem nowych słów trenera. To nie błąd, a wiadomość, którą Pirlo przesyła kibicom Juventusu. W ciągu pół godziny konferencji prasowej, można było zmierzyć z całą stanowczością, jak niekompatybilny z Juve był Maurizio Sarri. Były już trener Juve nie był lubiany w zespole, nie nawiązywał relacji z zawodnikami, co spowodowało pęknięcie tak duże, którego już nie można było zaspawać. Pirlo zaczyna od miejsca, w którym Sarri zawiódł. Andrea rozmawia z zawodnikami i przekonuje do swojego projektu z wielkim entuzjazmem. Pirlo planuje “pro-aktywną i dominującą piłkę nożną” czyli koncepcje, którą również już słyszeliśmy czternaście miesięcy temu, gdy schedę po Allegrim przejmował Sarri. Tym razem wydaje się jednak to wszystko bardziej przekonujące. Pirlo podczas konferencji niewzruszenie odpowiadał na wszystkie pytania, obdarzył nawet dziennikarzy kilkoma uśmiechami, wszyscy wiedzieli, zę mają do czynienia z prawdziwą osobistością. Kiedy powiedział: Jestem we właściwym miejscu, we właściwym czasie” – czuć było w tym wiarygodność. A to może mieć ogromny wpływ na relacje z zespołem.

Ważne liczby:

2 – Andrea podpisał z Juve dwuletni kontrakt wart 1,8 miliona euro na sezon

4 – tyle sezonów w Juve Pirlo spędził jako zawodnik. Zdobył również tyle samo scudetti z Juve. Ma również czterech ważnych współpracowników: Tudora, Baronio, Gagliardi oraz Bertelli.

9 – tyle sezonów spędził w Juve asystent Pirlo, Igor Tudor, grając w latach 1998-2007. Chorwacki obrońca zdobył 21 bramek w 174 spotkaniach.

18 – Pirlo zdobył 18 trofeów jako piłkarz, między innymi mistrzostwo świata z Włochami w 2006 roku oraz dwa Puchary Mistrzów Europy z Milanem

41 – tyle lat ma Pirlo, co czyni go najmłodszym trenerem Juve od 1976 roku, gdy w wieku 37 lat ster przejmował Trapattoni

Taktyka, czyli co myśli Pirlo

Zawsze musisz mieć piłkę, a gdy jej nie masz, szybko musisz ją odzyskać – to przesłanie Andrei Pirlo. Formacja może się zmieniać w zależności od rodzaju meczu, możemy grać trójką lub czwórką obrońców. Pirlo chce w Turynie stworzyć koktajl, który będzie mieszanką tego, co w dziewięciu mistrzowskich sezonach Juve najlepsze, a także dodać coś od siebie.

W tym ustawieniu drużyna może posiadać dodatkowego zawodnika do budowania akcji, pomiędzy bramkarzem a trzema obrońcami tworzy się romb, w którym każdy z czterech graczy będzie w posiadaniu piłki, każdy ma przynajmniej trzy rozwiązania gdzie ją poda, ułatwiając w ten sposób konstrukcję akcji. To nie przypadek, że sezon, w którym Allegri najczęściej używał tego zestawu, to rok 2018, co zniwelowało nieobecność Bonucciego.

Spośród środkowych obrońców Juventusu, jedynym który grał na boku obrony był Chiellini, ale te czasy już dawno minęły, a proszenie kapitana by znów grał na boku nie wydaje się najlepszym pomysłem. Eksperymentem może być ustawienie Demirala po prawej stronie, choć Sandro po lewej i Danilo po prawej są bardziej skłonni do pełnienia roli bardziej środkowego obrońcy, w momencie gdy po przeciwległej stronie boiska do ataku ruszy drugi z bocznych obrońców. Gdyby więc po lewej stronie do ataku ruszał Pellegrini, rolę środkowego obrońcy przejmowałby Danilo, a Juventus przechodziłby do gry z czwórki na trójkę z tyłu. W przypadku opcji z Cuadrado po prawej, podobną rolę, z tym, że po lewej stronie pełniłby Sandro.

W ataku natomiast słowa Pirlo o zmiennym module, otwierają ciekawe perspektywy na to, jak trener ustawi zespół po formacji defensywnej. 3-5-2, 3-4-3 lub nawet 3-3-4 w fazie ofensywnej z napastnikiem po prawej stronie (Kulusevski lub Dybala), aby zrobić miejsce również dla ofensywnego pomocnika. Ten Juventus może być płynny jak koktajl, którym Pirlo chce wznieść toast na koniec sezonu.

Oficjalny kanał Juventusu na YouTube wrzucił też wideo z urywkami wczorajszej konferencji oraz treningu:

Mercato

Według dziennikarzy Tuttosport, Pirlo jest zadowolony z jakości, jaką dysponuje w środku pola i pragnie od Fabio Paraticiego zawodnika o określonym profilu, takiego, który dużo biega, jest silny, potrafi zmieniać tempo gry a także jest zdolny do szybkiego odzyskania piłki.
W tym kontekście nadal przewija się nazwisko 27-letniego piłkarza Atletico Thomasa Parteya. Operacja ta będzie jednak dość trudne w czasach koronawirusa. W Turynie próbują jednak dowiedzieć się, czy uda się uzyskać jakąś obniżkę ceny. Piłkarzem zainteresowany jest również Arsenal, Paratici nie zamierza jednak brać udziału w licytacji z Anglikami. Pomysłem jest wymiana na Bernardeschiego, do którego ponoć słabość ma Diego Simeone. Trener Atletico pamięta dokładnie mecz z Turynu, wygrany przez Juve 3-0 po hat-tricku Ronaldo, w którym jednym z najlepszych piłkarzy na placu gry był właśnie Fede. Przybycie Kulusevskiego, który z powodzeniem może zastąpić Bernardeschiego sprawia, że dyrektorzy Juventusu bez mrugnięcia okiem pożegnaliby się z byłym piłkarzem Fiorentiny. Innym kandydatem do odejścia jest Douglas Costa. Paratici ma nadzieję, że uda mu się dać nowemu trenerowi Juve Parteya lub innego pomocnika o podobnych cenach. We Francji mówi się również, jakoby Juventus był zainteresowany Tolisso, ale Bayern raczej nie będzie chciał sprzedać byłego piłkarza Lyonu.

Wśród włoskich pomocników faworytem jest Locatelli, w którego sprawie wczoraj odbyło się spotkanie. Partey i Locatelli to jednak nie jedyni piłkarze na liście Paraticiego. De Paul, Aouar i Paredes mają inne cechy niż te, o które prosi trener Juve, pozostają jednak jako opcje transferowe. Rynek może się jednak zmieniać z dnia na dzień, do 5 października jeszcze mnóstwo czasu.