Prosto z Turynu: Weston McKennie – poznajcie go!

Kto to jest Weston McKennie? To pytanie dwa dni temu zadawało sobie większość kibiców Juventusu, gdy usłyszało o transferze 22-letniego Amerykanina. Dziś wraz za dziennikiem Tuttosport przybliżamy Wam sylwetkę piłkarza.

Dziś jest jego szczęśliwy dzień, jego 22 urodziny. Weston McKennie przyleciał wczoraj w towarzystwie swego agenta odrzutowcem do Turynu, meldując się o godzinie 20.10 na lotnisku Cesalle. Dziś o godzinie 8.30 tradycyjne test w J Medical, przygotowujące do podpisania pięcioletniego kontraktu. Juventus wita jednego z najzdolniejszych piłkarzy z rocznika 1998, przeprowadzając transakcję wartą 21,5 miliona euro, rozkładającą się na pożyczkę 3,5 miliona oraz 18 milionów jako opcja wykupu.

Weston jest młody, ale już może pochwalić się pewnymi wynikami: w wieku dwudziestu lat nosił opaskę kapitana USA i sześć razy wystąpił w Lidze Mistrzów. Nie ma we krwi predyspozycji do zdobywania wielu bramek, ale jego cechy jako zawodnika, są bardzo potrzebne Andrei Pirlo, bowiem niewielu jest takich piłkarzy w szeregach Bianconerich. McKennie ma świetny przechwyt piłki, odbiera je i rozprowadza z dobrą kontrolą tempa gry. Ma 186 cm wzrostu i waży 83 kilogramy. Pozostanie w Turynie przez cały okres przygotowawczy, biorąc pod uwagę odwołane mecze reprezentacji USA przez zagrożenie konronairusem. Dziś przejdzie badania i rozpocznie swoją przygodę życia.

Życie Westona McKenniego zmieniło się dzięki bazie lotniczej armii amerykańskiej w południowo-zachodnich Niemczech, w pobliżu Kaiserslautern. Weston miał sześć lat, gdy jego ojciec, który jest wojskowym, przeniósł się tam z Little Elm w Teksasie. Do Stanów wrócił w 2007 roku, ale nauczył się niemieckiego i zakochał w piłce nożnej. W trakcie mistrzostw 2006 roku w Niemczech, zresztą wygranych przez Włochów, młody Weston oglądał wszystkie mecze. Po powrocie do USA przyjaciele naturalnie proponowali mu futbol amerykański, ale McKennie już wiedział co chce robić w życiu. W 2009 roku podjął decyzję o dołączeniu do akademii piłkarskiej FC Dallas, która słynie w Ameryce jako jedna z najlepszych.

“Muszę bardzo podziękować klubowi Dallas, którego system szkolenia jest najlepszy w kraju. Oni naprawdę wiedzą co robią, kiedy przeniosłem się do Europy prawie nie poczułem różnicy w porównaniu z USA. Dallas zrobiło duży krok naprzód, znacznie bliżej im do europejskiej kultury piłkarskiej” – powiedział Weston.

Występy młodego zawodnika nie pozostają niezauważone, gdy kończy 18 lat otrzymuje propozycje… z Niemiec, od Schalke 04. “Zawsze marzyłem o powrocie do Niemiec i graniu tam w piłkę, ten telefon był więc niczym ze snu. Chciałem się przekonać jak jestem silny, spróbować się w europejskiej piłce“.

Schalke umieściło go w drużynie U19, ale wkrótce potem w sezonie 2017/2018 w wieku 19 lat awansował do pierwszej ekipy. W tym momencie również stał się czołowym piłkarzem reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Od tego momentu zaczyna się już prawdziwy boom: w pierwszym sezonie 25 występów (głównie z ławki), w drugim 33, w kolejnym 32 i wzbudzenie zainteresowania największych klubów. Aż w końcu 28 sierpnia trafia do Juventusu.

Wkrótce do Westona dołączą jego dwa psy, Sky i Hole. Piłkarz słucha rapu, którego jest pasjonatem, często publikuje utwory w mediach społecznościowych, pozuje w rapowych pozach. Ma na lewym ramieniu tatuaż: Filipian 4:13, odnoszący się do listy św. Pawła do Filipian, który również nawiązuje do jednej z hip-hopowych piosenek. Jego życie to nie tylko muzyka, jest także zaangażowany politycznie w ruch Black Lives Matter, w Niemczech wyróżniał się także wolontariatem, często odwiedzając niemieckie szpitale dziecięce.