Ramsey może przywrócić Keana
Pozornie pozycja czwartego napastnika nie wydaje się czymś istotnym, ale zeszły sezon pokazał, że może być inaczej. W najważniejszym meczu sezonu, z powodu kontuzji sytuację musiał ratować Marco Olivieri. Napastnik znający tylko boiska Serie C nie był oczywiście gwarancją jakości przeciwko Lyonowi. W tym roku Fabio Paratici postara się więc zaradzić takiej sytuacji.
Calciomercato.com powraca z pomysłem powrotu Moise Keana. Włoch pogubił się w Anglii, gdzie jego roczny dorobek w barwach Evertonu to dwie bramki. 20-latek mógłby być jednak dobrym uzupełnieniem składu Andrei Pirlo. Bianconeri zamierzają zaproponować The Toffees wymianę za Aarona Ramseya. Walijczyk skończy w grudniu 30 lat, ale z pewnością nie zapomniał, jak radzić sobie na brytyjskich boiskach.
Jeśli nie ma chętnych na Ramseya - sprzedaż gotówkową poza Newcastle to wymiana za Keana jest świetną alternatywą. Jako zmiennik za DŻEKO będzie łapał minuty i się rozwijał pod okiem Pirlo jak i w kadrze ITALII. #FJ!
Tak dla tej wymiany
Nie i nie i jeszcze raz nie. Problematyczny kogucik który nie pokazał nic więcej poza mocno napompowanym ego i tatą który pewnie będzie dalej chciał od nas 2 traktory.... Naprawdę nie jesteśmy w stanie poszukać jakiegoś innego młodego napastnika na zmiennika tylko odgrzebywać takie .... z popiołu?
Nie ma co się zastanawiać, brać za nim się rozmyśla
Fajne rozwiązanie. Jakby nie patrzeć Kean w młodym wieku strzelał bramki dla Juventusu, a ma dopiero 20 lat - to dalej wielki talent (pomimo słabego sezonu na Wyspach - Włosi rzadko za granicą szaleją, brakuje im mamy i makaronu, pogoda słaba w Anglii). Ramsey tak samo jak Kean zagrał słaby sezon i jeśli uda się wymienić 30 letniego piłkarza na 20 letniego to nie widzę nawet najmniejszego problemu - Kean'a można za dwa, trzy lata sprzedać za kolejne 20-30 mln bo dalej będzie perspektywiczny. ŚWIETNA OPCJA! Trzymam kciuki za taki rozwój sytuacji.
Taka wymiana jak najbardziej na tak. Gdyby patrzeć na zawodników tylko przez pryzmat tego, że nie poradzili sobie w danym środowisku, to piłka nożna nie widziałaby wielu legend. Ostatni przykład z Włoch? Immobile - kompletnie anonimowy za granicą, trzykrotny Capocannoniere w kraju.