Ostre słowa Sarriego na koniec

W sierpniu ze stanowiskiem trenera Juventusu pożegnał się Maurizio Sarri. Czarę goryczy przelało odpadnięcie z Ligi Mistrzów po dwumeczu z Lyonem. Corriere di Torino informuje, że rozstanie z klubem nie nastąpiło w zbyt przyjaznych okolicznościach.

Andrea Agnelli próbował dogadać się z toskańskim szkoleniowcem odnośnie rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron. Prezydent starał się, aby stracić jak najmniej na przedwczesnym zakończeniu współpracy. Sarri nie dał jednak za wygraną, co oznacza, że za zerwanie kontraktu Juve musi wypłacić mu ponad 2,5 miliona euro.

Dziennikarze zwracają szczególną uwagę na ostatnie ostre słowa 61-letniego trenera. Sarri miał na koniec powiedzieć: “Odsyłacie mnie, ale tej drużyny nie da się trenować”.

Aktualnie neapolitańczyk pozostaje bezrobotny. Corriere della Sera podaje jednak, że wkrótce może się to zmienić. Roma nie jest przekonana do Paulo Fonseki i zastanawia się nad budową nowej drużyny pod wodzą Sarriego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

Nie masz charyzmy, za grosz umiejętności przywódzczych jak i nie umiesz zmotywować do tego aby piłkarze Cię słuchali. Masz peta do którego mowisz ale i on Cię nie słucha... żegnam

Daesu
3 lat temu

Dobrze, że tego człowieka już tutaj nie ma. Brak klasy - z tym mi się kojarzy pan Sarri.

Don Mati
3 lat temu

A ja wierzę że tak powiedział, Allegri i teraz Sarri , jedno ich łączy że chcieli przeprowadzić sporo zmian w zespole, moim zdaniem jest coś na rzeczy, Prilo czeka nie łatwa droga, nawet nie wiem czy nie jeszcze trudniejsza

Mateys
3 lat temu

"Sarri miał na koniec powiedzieć"

Miał według kogo? Dziennikarza? Osoby "blisko związanej ze środowiskiem Juve"? Pani Heli z sekretariatu?

Uwielbiam takie puste rewelacje bez jakiegokolwiek podparcia.

Sarri został zwolniony. My mu musimy wypłacać kasę, bo kontrakt obowiązuje obie strony. My idziemy dalej, on niech robi co chce. Koniec pieśni...

3 lat temu

Sarri do stycznia znajdzie pracę, uda się trochę zaoszczędzić.
Biorąc pod uwagę to co działo się w poprzednim sezonie martwi mnie to, że tak mało zmian w kadrze udało się przeprowadzić.