Przed meczem Roma – Juventus

Przed Meczem Roma Juventus
Fot. JuvePoland

Pierwszy mecz sezonu ligowego z pewnością rozbudził w dużej części społeczności kibiców Juventusu entuzjazm i duże nadzieje. Czy słusznie? W uzyskaniu odpowiedzi na to pytanie pomoże z pewnością pierwszy poważny sprawdzian, jakim będzie zaplanowane na niedzielny wieczór wyjazdowe starcie z Romą.

Z obozu rywala

Dobra forma na finiszu poprzedniego sezonu ligowego pozwoliła podopiecznym Fonseki zająć piąte miejsce, premiowane grą w Lidze Europy bez eliminacji. Podczas letniego mercato Giallorossi pozbyli się m.in. Kolarova i Undera, a także spędzających poprzedni sezon poza Stadio Olimpico Florenziego, Gonalonsa, Defrela i Schicka. Do drużyny dołączyli powracający z wypożyczenia Karsdorp, doświadczony Pedro, któremu skończył się kontrakt z Chelsea oraz bardzo obiecujący Kumbulla, który w minionym sezonie zbierał świetne recenzje za grę w Hellasie. W pierwszej kolejce tego sezonu Roma zremisowała bezbramkowo właśnie z Hellasem, jednak wynik meczu został w tym tygodniu zweryfikowany i ekipie z Werony przyznano walkower z powodu błędu administracyjnego (pozostawienie 23-letniego Diawary na liście rejestracyjnej U-22) kierownictwa Romy. Mecz ten z ławki obejrzał Edin Dżeko, który wydawał się wtedy o krok od dołączenia do Juventusu – ostatecznie Bośniak pozostał jednak w Rzymie i w niedzielę najprawdopodobniej wróci do pierwszego składu. Media przewidują, że debiut od 1. minuty zaliczy wspomniany Kumbulla, a Dżeko w ataku wspierać będą Pedro i Mychitarian.

Sytuacja kadrowa

Nie powinniśmy spodziewać się wielu zmian w stosunku do składu, który rozpoczął mecz z Sampdorią. Dybala wrócił do treningów z resztą zespołu, ale prawdopodobnie nie jest jeszcze gotowy na grę od 1. minuty, podobnie jak Morata, który dopiero dołączył do klubu – w związku z tym, w ataku oglądać będziemy zapewne parę Ronaldo – Kulusevski. Żadnym dyskusjom nie podlega obsada bramki oraz trzech miejsc w formacji defensywnej. Jedyne wątpliwości, jakie przed tym meczem zdaniem mediów ma Pirlo dotyczą lewego skrzydła, gdzie Frabotta wydaje się mieć delikatną przewagę nad De Sciglio oraz jednego miejsca w środku pomocy, o które rywalizować mają Rabiot i Bentancur (ze wskazaniem na Francuza). Urazy nadal leczą de Ligt, Alex Sandro i Bernardeschi.

Historia meczowa, fakty

★ Będzie to 195. starcie Juventusu z Romą. Bilans dotychczas rozegranych pojedynków przemawia na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 92 razy wobec 54 remisów i 48 triumfów ekipy ze stolicy.
★ W poprzednim sezonie ligowym gracze mistrza Włoch pokonali Romę na Stadio Olimpico 2:1 (bramki Demirala i Ronaldo), by w rundzie rewanżowej, na zakończenie sezonu, przegrać u siebie 1:3. Obie ekipy spotkały się również w ćwierćfinale Pucharu Włoch (3:1 dla Juve w Turynie).
★ Cristiano Ronaldo w swojej karierze rozegrał przeciwko Romie już 10 meczów, zdobywając w nich 7 bramek. Łączony minionego lata z przenosinami do Turynu Edin Dżeko grał przeciwko Juve 8-krotnie, wpisując się na listę strzelców dwa razy.
★ Andrea Pirlo jako piłkarz rozegrał przeciwko Romie aż 33 mecze – z żadnym klubem nie mierzył się tak często. Jego drużyny wygrały 13 z tych meczów, 8 z nich zakończyło się remisami, a 12 – porażkami. Pirlo strzelił Romie trzy bramki (z czego dwie w barwach Juventusu).
★ Spotkanie to poprowadzi Marco Di Bello. Do tej pory sędziował on 9 meczów Juventusu (7 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka) i aż 17 spotkań Romy (bilans 13-2-2).

Przewidywane składy

Juventus (3-4-1-2): Szczęsny – Danilo, Bonucci, Chiellini – Cuadrado, Rabiot, McKennie, Frabotta/De Sciglio – Ramsey – Kulusevski, Ronaldo
Roma (3-4-2-1): Mirante – Mancini, Kumbulla, Ibanez – Peres, Cristante/Pellegrini/Diawara, Veretout, Spinazzola – Pedro, Mychitarian – Dżeko

Kiedy i gdzie?

Kiedy: niedziela 27 września, godzina 20:45
Gdzie: Stadio Olimpico, Rzym (publiczność ograniczona do 1000 widzów)
Transmisja: Eleven Sports 1

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

marcio011
marcio011(@marcio011)
4 lat temu

Ciekawa sytuacja z Bentancurem, jeden z liderów w poprzednim sezonie a teraz zrobiło się ciasno w drugiej linii.
Dobrze, że jest w kim wybierać i powiało świeżością, rywalizacja o pierwszy skład powinna wszystkim wyjść na dobre.

Lub zaloguj się za pomocą: