Inna rola McKenniego

Serwis IlBianconero przyjrzał się grze Westoa McKenniego w spotkaniu z Romą. Słabszy występ Amerykanina nie oznacza oczywiście, że należy go skreślać, ale jego ustawienie powinno dać do myślenia Andrei Pirlo.

22-latek zagrał w dwuosobowym środku pomocy obok Adriena Rabiota. Amerykanin otrzymał zadania rozgrywającego. Niestety ta funkcja mu nie odpowiadała. Miał problemem z kreowaniem akcji, tracił wiele piłek i spowalniał grę zespołu. Pirlo ściągnął go więc w pierwszym kwadransie drugiej odsłony meczu.

Zawodnik ma spory potencjał, który musi być wykorzystywany w inny sposób. Było to widać w meczu z Sampdorią. Rozgrywanie należy przeznaczyć komuś innemu, a byłemu graczowi Schalke pozwolić skupić się na odzyskiwaniu futbolówki. Silny fizycznie młodzian znakomicie potrafi przykleić się do rywala, aby zabrał mu piłkę. Przerywanie akcji to jego specjalność i właśnie w ten sposób Pirlo musi korzystać z niego najczęściej.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

wczoraj słabo wlazł w mecz myślę ze rabiote troche mu sie polatał pod nogami moze powinien grac jednak z Bentancur i przed nimi na 10 dybala albo ramsy albo kulu

kruky
3 lat temu

chcialbym zobaczyc w srodku duet Bentancur - McKennie , gdzie Amerykanin bylby od destrukcji a Urugwajczyk od rozgrywania z tylu.

Mateys
3 lat temu

Trochę za dużo było tych zmian w stosunku do meczu z Sampdorią. Zawodnicy gubili się w "nowych" rolach, dublowali pozycje, zostawiali dziury w innym miejscu, itd. Dziwnie to wyglądało w obliczu przedmeczowej wypowiedzi Pirlo, że niczego prawie nie zmieni.