Ronaldo skasował kontrowersyjne zdanie
Cristiano Ronaldo to wielki nieobecny dzisiejszego meczu z Barceloną. Przyczyną jest wciąż pozytywny wynik testu na koronawirusa. Portugalczyk postanowił wyrazić swoje uczucia za pomocą Instagrama.
CR7 zapewnił, że czuje się bardzo dobrze. Piłkarzowi puściły również nerwy. Stwierdził bowiem, że test na popularnego obecnie wirusa to “g***o”. Wywołało to oczywiście kontrowersje, wobec czego 35-latek skasował wulgarną część wpisu.
Napastnik będzie wspierał swoich kolegów z domu. Pokazał to za pomocą filmiku umieszczonego m.in. na Twitterze.
Dobrze widziec ze wirus nie wyplywa mocno na Ronaldo zwieksza to szanse ze wroci w formie na boisko. Ale to ze nie odczuwa wirusa nie znaczy ze nie zaraza, wlasnie dlatego ten wirusa sie tak namzonyl a poprzednie nie a nie wszyscy to nadal rozumieja. (Sars1 np. najbardziej zarazal w b. poznej fazie choroby po objawach juz itd. a ten najbardziej juz zaczyna wlasnie sie roznosic przed albo bez nich w ogole.
I wy jestescie poważną stroną sportową?
Ile macie lat dzieciaki?
Nöz sie otwiera co nie kto nie pierdnie to trzeba zrecenzowac od razu,nie macie pomyslöw na artykuł czy o co chodzi?
Czy wycodzicie z założenia jacy fani na stronie takie artykuły?
Nie pozdrawiam...
Cristiano pewnie szlag trafia, że nie ma go na boisku. Mnie zresztą też.