Trzęsienie ziemi przed meczem z Juve

Na mniej niż dobę przed meczem w Turynie, prezydent Barcelony, Josep Maria Bartomeu podał się do dymisji wraz z całym zarządem. Kibice odetchnęli, ale jak to wpłynie na zespół ze stolicy Katalonii?

Bartomeu nie miał dobrej prasy od dłuższego czasu, a porażka z Bayernem w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów i późniejszy konflikt z Leo Messim, sprawiły, że jego sprzymierzeńców można było ze świecą szukać. Wczoraj wydał oświadczenie, które było podsumowaniem jego kadencji i zapowiedzią udziału Barcy w nowych rozgrywkach – Superlidze i odnowionych – Klubowych Mistrzostwach Świata.

Od wielu tygodni trwała kampania na rzecz pozbycia się Bartomeu. Kibice Barcelony złożyli wniosek o wotum nieufności, sygnowany przez kilkanaście tysięcy osób, co pozwoliło na rozpoczęcie procesu organizacji referendum. Prezydent próbował odwlec to w czasie, ale władze Katalonii zdecydowały, że w pierwszych dwóch dniach listopada rozstrzygnie się jego przyszłość. To sprawiło, że podał się do dymisji.

Jego ostatni nowy trener, Ronald Koeman, od razu zaczął rządy twardej ręki i pokazał nową hierarchię w klubie, jednak nie do końca ma to odzwierciedlenie w wynikach. Pytanie brzmi, czy Leo Messi i spółka odetchną teraz głębiej, czy odejście prezydenta ich zdekoncentruje?

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Samael
Samael(@samael)
4 lat temu

Nie wiem czy to będzie miało większy wpływ na graczy i postawę...

Koeman ma chyba większy wpływ na to co się dzieję od strony sportowej. Nie przypuszczam by to dawało jakiegoś większego kopa do grania.

4 lat temu

Mogą zagrać jak natchnieni...a my na SO tylko z Demiralem:/

Lub zaloguj się za pomocą: