#FINOALLAFINE

CR7: Cristiano wrócił, to jest najważniejsze

Cristiano Ronaldo został bohaterem Juventusu, zapewniając Starej Damie urodzinowe zwycięstwo ze Spezią. Portugalski as tuż po wejściu na boisko zdobył bramkę na 2-1, a później z rzutu karnego ustalił wynik spotkania.

Byłem unieruchomiony. Nie miałem żadnych objawów i czułem się dobrze. Dziś wróciłem do tego, co lubię, grania w piłkę. Serie A to liga wymagająca, Milan świetnie wykonuje swoją robotę, podobnie Lazio i Napoli. Musimy ciężko pracować, ale cały czas się rozwijamy” – powiedział po meczu dla Sky Sport Ronaldo.

Napastnik został zapytany też o swój komentarz na Instagramie w sprawie wyniku testów, który ostatecznie został usunięty: “Cristiano wrócił, to jest najważniejsze“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Daesu
3 lat temu

CR7 to najprawdopodobniej najlepszy piłkarz w historii. Zdominował trzy silne ligi i od 15 lat gra na najwyższym poziomie, a nie zapowiada się żeby zwolnił, przynajmniej przez najbliższe 3 sezony. Z każdym kolejnym rokiem doceniam go coraz bardziej, a przyznam szczerze, że przez dłuższy czas nie przepadałem za nim. Geniusz.

3 lat temu

19 dni bez meczu i treningu. Wychodzi na jedną połowę i dwie bramy i pozamiatane. Nic dodać nic ująć. Tylko szacun szacun i szacun.

3 lat temu

Mamy najlepszego pilkarza w dziejach piłki nożnej i trzeba się z tego cieszyć 👍💪

3 lat temu

Oby Cristiano grał u nas jeszcze długo - wciąż pokazuje, tak jak Ibrahimović - wielką klasę. Gdy uda się uzyskać większą płynność w grze Juve, to Cristiano będzie jeszcze bardziej błyszczał.

Fed2012
3 lat temu

Ten gość stanowi 50 % wartości zespołu, po jego wejściu od razu ruszyło z kopyta. Bez niego znowu by nie wygrali, skonczyloby się pewnie 1-1 z kolejnym spalonym Moraty (mimo to szacuneczek, bo to drugi najlepszy piłkarz tego sezonu, dzisiaj bramka i asysta).

3 lat temu

No to może Cristiano powinien wchodzić z ławki 🙂