#FINOALLAFINE

Juventus – Atalanta 1:1 (1:0)

Przed Meczem Juventus Atalanta
Fot. JuvePoland

Kolejna w tym sezonie strata punktów Juventusu. Tym razem Bianconeri zremisowali na własnym stadionie z Atalantą. Kibice obejrzeli dziś wieczorem dobre spotkanie, z dwiema pięknymi bramkami, dużą ilością sytuacji i serią dobrych interwencji bramkarskich.

Juventus rozpoczął od ataków i już po kilku minutach miał pierwszą dobrą szansę na objęcie prowadzenia – Morata skorzystał z nieporozumienia w szeregach gości i podał do Ronaldo, który pomylił się pod naciskiem Palomino. Kilka minut później Morata zmarnował świetną okazję – najpierw, będąc sam na sam z bramkarzem, podał nie w tempo do Ronaldo, a po chwili, gdy piłka wróciła do niego, spróbował strzału piętą i chybił. W 24. minucie Arthur zderzył się z rywalem i doznał urazu kolana, który po chwili zmusił go do zejścia z boiska – zastąpił go Rabiot. W 29. minucie Bianconeri objęli prowadzenie za sprawą Federico Chiesy, który odebrał podanie od Bentancura i oddał piękny strzał sprzed pola karnego, który wpadł w górny róg bramki bezradnego Golliniego. Gracze Atalanty mogli bardzo szybko odpowiedzieć, ale Szczęsny dobrze wyszedł i interweniował w sytuacji, gdy Zapata wpadł w jego pole karne. Polski bramkarz zachował czujność również kilka minut później, gdy pokonać go spróbował Malinowski i Juventus schodził na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Morata miał świetną szansę na podwyższenie prowadzenia – Hiszpan stanął oko w oko z Gollinim po otwierającym podaniu McKenniego, ale trafił bramkarza gości w głowę. W 57. minucie goście wyrównali – Morata stracił piłkę na środku boiska, Gomez odegrał do Remo Freulera, a ten wykorzystał niefrasobliwość środka pola Juve, wypracował sobie pozycję i huknął sprzed pola karnego, nie dając Szczęsnemu żadnych szans. Po chwili Chiesa został sfaulowany w polu karnym Atalanty przez Hateboera, a sędzia wskazał na 11. metr – do stojącej piłki podszedł Ronaldo, którego intencje wyczuł Gollini i nadal mieliśmy remis. Włoski bramkarz zachował czujność również chwilę później, gdy dobre strzały oddali Morata i de Ligt. Kolejne minuty należały do Atalanty, a Szczęsny popisał się świetną interwencją, gdy Romero uderzył głową po jednym ze stałych fragmentów gry wykonywanych przez gości. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry to Juventus zepchnął podopiecznych Gasperiniego do defensywy – Bianconeri mieli kilka fragmentów gry wokół pola karnego Golliniego, ale ostatecznie nie zagrozili poważniej jego bramce i mecz skończył się remisem.

Choć było to obiektywnie ciekawe spotkanie, ciężko być zadowolonym po domowym remisie z rywalem, który wyraźnie nie jest w najwyższej dyspozycji. Bianconeri zmarnowali dziś sporo okazji bramkowych i po raz kolejny tracą punkty, remisując już szósty mecz w tym sezonie ligowym. Za trzy dni podopieczni Pirlo powalczą o komplet punktów w wyjazdowym pojedynku z Parmą.

Juventus – Atalanta 1:1 (1:0)
29′ Chiesa (asysta Bentancur) – 57′ Freuler (asysta Gomez)

Juventus (4-4-2): Szczęsny – Cuadrado, de Ligt, Bonucci, Danilo – McKennie, Arthur (27′ Rabiot), Bentancur, Chiesa (75′ Alex Sandro) – Morata (84′ Dybala), Ronaldo

Atalanta (3-4-2-1): Gollini – Palomino, Romero, Djimsiti – Hateboer, de Roon, Freuler, Gosens – Malinowski (71′ Miranczuk), Pessina (53′ Gomez), Zapata (71′ Muriel)

Żółte kartki: 46′ Rabiot, 60′ Morata, 80′ McKennie – 38′ Romero, 52′ de Roon

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
34 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
rammstein
3 lat temu

im dłużej myślę o tym meczu, to naprawdę myślę, że mieliśmy strasznego pecha... tych kilka sytuacji, które w mojej ocenie były generalnie groźniejsze niż Atalanty, co prawda u nas wpadł gol z dystansu Chiesy, ale strzał Freulera to chyba jego strzał życia. W dodatku setka Moraty i być może nie było spalonego, plus 2-3 inne setki, niestrzelony karny, no i .... kwestia czerwonej kartki dla de Roona i być może dla Romero...

3 lat temu

McKennie dobrze ale ile on grał w srodku 15 min nie wiem czemu nie gra typowego środkowego pomocnika cały czas
benta czyścił ale to wszystko na pograniczu faulu poza tym zero rozgrywania dobrych podan kopanie sie po nogach z przeciwnikiem to troche mało jak na pomocnika . Arthur zlazł nim sie mecze dobrze rozkręcił wiec tez ciężko powiedzieć jak by dalej wyglądał . pirlo na minus jak zwykle , Mediolan odjeżdża ja sie modele o miejsc 3-4 na koniec sezonu

Samael
3 lat temu

Szkoda tych 3 pkt. - grali naprawdę nieźle, Wojtek latał w bramce... Morata się zaciął i oby nie miał problemów z tego powodu (zdarzało mu się mieć serie bez bramki i odbijało się to na jego psychice).

Tragiczny mecz Ronaldo! No po prostu gość był do zmiany i naprawdę nie rozumie czemu jest NIE DO ZMIANY bo z jego wczorajszą wersją to tak jakbyś grał 10 na 11. Nawet miał problem z przyjęciem piłki, podaniem celnym. Właściwie cały mecz bezproduktywny.

3 lat temu

Mecz niestety nam nie wyszedl po usmiechcach Gasperiniego i Gomeza zacząłem się zastanawiać czy ten konflikt jest prawdziwy...... Na uwagę zasługuje jednak po jednym zawodniku z każdej naszej formacji Super Szczęsny i coraz lepszy skoncentrowany w 100% De Ligt ale także Chiesa i jego piękna bramka no i Morata eh czesto strzelał ze spalonego i pewnie miał już to w głowie że jest spalony od niechcenia kopie piętką zachował się jak gracz amatorskiego zespołu szkoda tej sytuacji bo mecz potoczyłby się inaczej..... Ale nic Gramy dalej FORZA JUVE

3 lat temu

Weston zagrał dobre 70 min. 20 min były bardzo nie dokładne z jego strony za bardzo chciał co przekładało się na straty i wtedy myślałem ze wejdzie Dybala no ale Pirlo wie lepiej jak utrzymać remis.

3 lat temu

Mecz jak najbardziej do wygrania. Najsłabsi na boisku Morata i Ronaldo. Co oni dzisiaj wyprawiali to masakra. Super mecz Szczęsny i McKennie. A zdecydowanie najlepszy de Ligt. Co to jest za gość. To była najlepsza inwestycja ostatnich lat.

3 lat temu

W Świetle dzisiejszych wyników to mega mnie nerwy biorą kolejny mecz kolejna strata a Merdacze psim swedem po beznadziejnym meczu ograli Napoli. Milan znowu stracił punkty a My nie gonimy Milanu , szkoda szkoda szkoda Juve Per Sempre. Mam nadzieje ze wkurzony po tym meczu Cris odrobi to w kolejnych meczach i w końcu zaczniemy grać i zatrybi wszystko tak jak na Juve przystało i nie jest to wina Pirlo - narzekających na Pirlo uczulam tak Krawiec kraje jak mu materiału daje , nie ma wpływu na to ze akurat w tym danym meczu Morata zagra słabo Cris coś przestrzelił albo Rabiot się mota. Damy Radę wierze do końca ze będziemy Najlepsi.

rammstein
3 lat temu

no remis trochę pechowy, ale Atalanta też miała swoje okazje i chyba suma sumarum remis sprawiedliwy. W dodatku Milan remisuje i 4 pkt do lidera zachowane. Choć szkoda wygranej Interu, bo naprawdę zagrali padake, a wygrali po karnym, który był jedynym strzałem Interu w 2 połowie, no ale przynajmniej odpadli z pucharów ;p he

3 lat temu

3 punkty powinne już zapewnione w pierwszej połowie. Martwią te niewykorzystane sytuacje. Tak czułem, że ta Atalanta się w końcu obudzi. Mamy 2-3 fajne mecze, a później znowu przychodzi taki w którym nie wiemy co robić.

Damek86
3 lat temu

Mimo wszystko remis z Atalantą nie jest zły. Obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Szkoda, że Ronaldo jest nieściągalny, on powinien zejść zamiast Moraty. Może u Alvaro szwankowała skuteczność, ale pomagał w rozegraniu, wychodził na pozycje. Szanuje CR7, ale ostatnio gra bardzo samolubnie nawet jak na siebie, i widać, że złapał dołek. Może ostatnio strzelał gole, ale z karnych, na boisku mało widoczny. Po tym zderzeniu z Gollinim myślałem, że czeka go zmiana, głowa mocno mu odskoczyła, pewnie większość piłkarzy już by nie wstała. Zaczynam oswajać się z myślą, że 10 scudetto nie będzie. Każda seria ma swój koniec. Może gra wygląda lepiej, jednak ciągłe tracenie punktów będzie miało swoje skutki.

3 lat temu

morata przynajmniej sie starał ciagle mu na nogach siedział romero on mimo to wychodził po trudne piłki niestety przy setkach sie nie popisał szkoda ze dybale nie wlazł szybciej i za ronaldo który dzis zagrał najgorszy mecz w juve , ale maja taki srodek pola nie dziwie sie ze juve remisuje i gra tak szarpana piłkę , Rabiot Bentancur, to co graja to kryminał nie tylko w tym meczu . brawo bramkarze wojtek

3 lat temu

Nie interesuje mnie w tej chwili, czy Morata był na spalonym czy nie - sędzia nie gwizdał, więc... Ta jego sytuacja to taki skrajny przykład zachowania współczesnych graczy, czyli: wiem lepiej niż sędzia. Jestem przekonany, że Morata myślał, że jest na ofsajdzie, dlatego tak się zachował. Ku jego zdziwieniu, sędzia nic nie gwizdnął. Ale to nie jest jedyna tego typu sytuacja, można je liczyć na palcach. Później gdzieś tam było starcie i Atalanta ruszyła z akcją, a jakiś pajac z Juve stanął i czekał aż sędzie zagwiżdze faul, po czym musiał gonić rywala. To samo Cuadrado i to jego kładzenie się z łapskami na piłce... Stare chłopy grają od x lat w piłę na poważnym poziomie, a nie wiedzą, że to sędzia jest od przerywania gry. Ech, żenada.

Ogólnie mecz wcale nie był aż tak zły w naszym wykonaniu. Chiesa, McKennie, De Ligt i Szczęsny - brawo. Arthur póki grał też fajnie. Dwójka z defensywy po profesorsku, natomiast Federico i Amerykanin, nawet jeżeli nie zawsze im wszystko wychodzi, to pokazują naszym patałachom, że ambicją i bieganiem można wiele zdziałać.

Niestety, dobrą postawę tej czwórki równoważą fatalni Ronaldo, Morata, Rabiot i Cuadrado, choć korci mnie, żeby dorzucić tu jeszcze strasznie niechlujnego i wiecznie spóźnionego Bantancura. Naprawdę, powyższa czwórka zagrała żenujące zawody i wszyscy mogą sobie podać rękę po tym meczu. Spóźnieni, nonszalanccy, wolni, miałem naprawdę nieodparte wrażenie, że wynik tego meczu im totalnie powiewa.

Czemu Kulusevski i Dybala siedzą na ławie cały (lub niemal cały mecz)? Przecież my graliśmy bez ataku i tak dzisiaj... Panie trenerze, wake up!

Poke
3 lat temu

Dziś jestem naprawdę zły. Do cholery jak można tak diametralnie różnie zagrać dwie połowy! Dziś znów zagrały dwa różne Juventusy jak już pisałem parę dni wcześniej. Pierwsza połowa pełną dominacja zabrakło naprawdę niewiele do drugiej bramki. Eh i ta pietka Moraty no szlag by to. No ale coz zdarza sie. I przychodzi druga połowa i gra zupełnie inna drużyna! Naprawdę Nie potrafię tego ogarnąć. I połowa poziom światowy II połowa grają jakby byli na sparingu czy jakimś przedsezonowym tournee. To jest dla mnie zagadka. Na takim poziomie mentalnie nie potrafić dac sobie kopa, impulsu do działania.... przecież to widać gołym okiem. Siada gra, siada cały zespół, conajmniej jakby 6:0 było. Nad tym trzeba naprawdę popracować. Przepaść między dobra nawet świetną gra w 1 połowie A marazmem w drugiej gdzie dzieki Wojtkowi nie Przegrywamy!
Co się z nimi dzieje...
Cieszy Holender, dosłownie latający Holender, zjadł Zapate, przeżul i wyplul.
Świetnie Amerykanin, był wszędzie.
Bentancur wracający do formy, pewność, spokój i ta gra w defensywie, jest niemożliwy. Te wyczucie we wslizgach, w odbiorach.
Wojtek, brak słów. Klasa.
Martwi chimerycznosc. To jest nasz problem.
I niby możliwość wyboru z ławki A tak naprawdę dziś zmiany nic nie zmieniły.
Pirlo ogarnia taktycznie, ogarnia wizje futbolu, ustawiania się. Musi jeszcze ogarnąć motywację na 90 min. Wtedy damy radę z każdym.
Jaki ja dziś jestem zły. Bardziej niż po tych gownianych rwmisach z leszcami.

Przemek
3 lat temu

Co sądzicie o wślizgu na cuartado ?? albo kontuzji Artura?? Dwa wejścia wyprostowana nogą bez żadnego nawet najmniejszego kontaktu z piłką sędzia nawet nie dostał sygnału od varu żeby przyjrzeć się tym sytuacjom a czasu miał sporo bo obydwaj długo leżeli całe szczęście ze Juan mógł grać dalej, oby nie musiał tego w następnych meczach odsiedzieć na ławie. Atalanta grała solidnie my nie wykorzystaliśmy swoich okazji, a piętki moraty w pierwszej połowie to czysty cyrk.

Daesu
3 lat temu

To był mecz bramkarzy. Znakomity Gollini, który broni rzut karny i chyba jeszcze lepszy Szczęsny, który bronił niczym Buffon w prime. Oprócz Wojtka należałoby wyróżnić Bentancura i de Ligta (+ Chiese za cudownego gola). Pewni i skuteczni w swojej grze, świetne spotkanie w ich wykonaniu. Cieszy szczególnie dyspozycja Urugwajczyka, chyba wraca nam do formy. Wynik nie jest dla nas najlepszy i można czuć rozczarowanie, ale pamiętajmy, że Atalanta to cholernie mocna drużyna. Oni świetnie grają w piłkę, mam dla nich jedynie szacunek.

Najgorszy na boisku był zdecydowanie Alvaro Morata. I tu należy się trenerowi minus, bo trzymał go zbyt długo na boisku... Dybala powinien wejść wcześniej. CR7 też zagrał słaby mecz, czego podsumowaniem było pudło z karnego. I na deser Adrien Rabiot... chłopak całkowicie zgubił formę, ostatnio jest właściwie bezużyteczny.
Ps. Nie rozumiem zmian Pirlo w tym meczu. Gasperini pokazał jak to się robi.

No nic, za chwilę kolejny mecz, następna walka o punkty.
FORZA JUVE!

Ajajaj
3 lat temu

Ten mecz nie był taki tragiczny w naszym wykonaniu. Były sytuacje tylko niemoc napastników dzisiaj zaważyła na tym że zamiast wygrać zostaliśmy z remisem. na plus de Ligt, Szczesny, Benta i Weston. I szkoda że Pirlo nie dał Dybali więcej czasu, imo powinien wejść w 60 minucie po kartce Moraty, bo temu już prąd zaczynało odcinać z frustracji

Fed2012
3 lat temu

Fatalne zachowanie przy bramce, strata piłki w środku pola, ślizgający się Rabiot (słaba zmiana). Morata zmarnował dwie sety, Ronaldo niewidoczny i jeszcze przy karnym przegrał pojedynek z jakimś kretynkiem. Generalnie słaby mecz, za dużo tych remisów, za chwilę znowu 6 pkt w plecy.

AveJuve666
3 lat temu

Zalamka. Bylismy lepszym zespolem i powinnismy to wygrac ze 3:1. Sadze ze troche zabraklo zmian 70-75 minucie. Tyle...

3 lat temu

Szkoda straconych punktów. Znów nie potrafimy dobić rywala gdy prowadzimy i to się mści. Trzy doskonałe okazje Moraty, spudłowany karny Crisa,strzał Danilo,zablokowany strzał Dybali.. Kilku zawodników należy jednak pochwalić. Potwór De Ligt,znów aktywny McKennie,dobry Chiesa,solidny Bonnu no i Wojtek oczywiście, bo kilkukrotnie nas uratował ! Forza Juve i nie ma co się smucić 😉

mjecho
3 lat temu

Wpuszczenie Sandro na boisko = złożenie broni.
Gra Juve chaotyczna. Milion podań, z których nic nie wynika. Ronaldo, tragedia.

LimaK
3 lat temu

Słabo...