
Jak informowaliśmy wczoraj, Mario Mandżukić jest bardzo blisko dołączenia do drużyny Stefano Piolego. Dzisiejsze doniesienia podtrzymują to twierdzenie.
Zgodnie informują włoscy żurnaliści, na czele z dziennikarzami Sky Sport Italia i Sportitalia, że Chorwat prowadzi zaawansowane negocjacje i jest o krok od podpisania umowy, ale jeszcze do tego nie doszło. Portale Milannews24.com i Calciomercato.it donoszą z kolei, że do ustalenia jej warunków już doszło, a Mandżukić przeszedł już kilka testów sprawnościowych i przez najbliższe dwie doby będzie pod okiem MilanLab. Do parafowania sześciomiesięcznego kontraktu ma dojść w ciągu 48 godzin. Z tego tytułu, 34-latek ma zarobić 2 mln euro.
Il Corriere della Sera informuje, że do Mandżukicia dzwonił sam Paolo Maldini, pełniący funkcję dyrektora technicznego. Kilka rozmów zaowocowało propozycją kontraktu na 6 miesięcy za 1,8 mln euro.
to będzie pstryczek dla juve jak Milan mistrza zdobędzie z mnadzu , ale zasłużony pstryczek he
Milan zasłużył, Mandzu ma coś do udowodnienia, uważam że to rewelacyjny ruch Milanu zresztą nie jedyny właśnie pozyskali Meite z Torino, czyli głębia środka pola na końcówkę sezonu zabezpieczona.
PS
Milik na podobno dogadany z francuzami, wspaniałe wiadomości.
A mnie cieszy Mandzu w Milanie i to że znów będę mógł oglądać tego fightera w Serie a. Zawsze go lubiłem i ceniłem , a na dodatek często poświęcał się i grał na innej pozycji dla dobra naszej drużyny 😛
super, naszym rywalom przyda się napastnik, który nie strzela goli
świetna alternatywa dla Ibry, który ma 9 goli w 6 meczach
Biorąc pod uwagę zaliczane przez Mandzukica spore ilości odbiorów, odegrań głową i asyst włącznie z dośrodkowaniami (których większość naszych zawodników z Sandro na czele nie potrafi), to połączenie Mandzu z Ibrą może być zabójcze.
Widzę, że jesteś jednym z tych, którzy do dziś nie zrozumieli roli Mandzu w drużynie Juve. Łatka napastnika i niczego poza tym nie widzisz.
Ciekawe ile on wniesie po pół roku bezrobocia
No właśnie, piłkarz typu Arthur czy Dybala to potrzebują bardzo dużo czasu na dojście do formy, jeśli w ogóle są jeszcze w stanie, dla przykładu inny typ piłkarza jak Mandzu rośnie z formą z meczu na macz i na pewno się nie zapuszcza.
Oby nie rajd po scudetto.
To czego brakuje w dzisiejszym Juve, to charakter. Mandzu i Ibra w Milanie, to byłby mega charakter w drużynie.