#FINOALLAFINE

Juventus – Napoli 2:0 (0:0)

Superpuchar Włoch 2020 dla Juventusu! Bianconeri okazali się lepsi od bezbarwnego Napoli i zasłużenie cieszą się ze zdobycia pierwszego trofeum za kadencji Andrei Pirlo.

Obie strony rozpoczęły to spotkanie dość niemrawo, ale Bianconerim w pierwszym kwadransie udało się przeprowadzić dwie płynne akcje, po których niecelne uderzenia oddali Arthur i Ronaldo. W 29. minucie gracze Napoli stworzyli swoją najlepszą szansę w pierwszej połowie – Demme przedarł się w pole karne Juve i posłał dośrodkowanie do Lozano, a Szczęsny popisał się wspaniałym refleksem i zatrzymał piłkę uderzoną przez Meksykanina głową. Juventus odpowiedział niezłą próbą Ronaldo, który w swoim stylu zszedł z piłką z lewego skrzydła i oddał mocne, podkręcone uderzenie z dystansu, które przeleciało jednak nad poprzeczką bramki Ospiny. Na przerwę obie strony schodziły przy bezbramkowym remisie.

W przerwie Pirlo został zmuszony do przeprowadzenia pierwszej zmiany – w szatni został Chiesa, któremu odnowił się uraz kostki, na boisko wybiegł Bernardeschi. Włoch mógł wpisać się na listę strzelców w pierwszej akcji po wznowieniu gry, ale jego uderzenie z najbliższej odległości po dograniu McKenniego było na tyle słabe, że Ospina zdołał zatrzymać piłkę. Juventus nieźle wszedł w drugą połowę i tworzył kolejne składne akcje ofensywne. W 63. minucie Manolas miał dużo szczęścia – jego próba zablokowania dośrodkowania niemal skończyła się bramką samobójczą. Rzut rożny będący wynikiem zagrania Greka dał Bianconerim prowadzenie – Bakayoko niefortunnie odbił dośrodkowaną przez Bernardeschiego piłkę, a ta spadła prosto pod nogi Cristiano Ronaldo, który mocnym uderzeniem z najbliższej odległości nie dał żadnych szans Ospinie. Podopieczni Pirlo chcieli pójść za ciosem – kilka minut później McKennie pociągnął akcję prawym skrzydłem i podał do Kulusevskiego, który nie zdecydował się na dogranie do dobrze ustawionych kolegów, lecz sam wykańczał akcję i został zablokowany przez obrońcę. W 79. minucie sędzia Valeri po konsultacji z systemem VAR podyktował rzut karny dla Napoli za faul McKenniego na Mertensie. Do ustawionej na 11. metrze piłki podszedł Insigne i… fatalnie się pomylił, uderzając obok słupka bramki Szczęsnego. w kolejnych minutach Pirlo wprowadził do gry Moratę i Rabiota w miejsce Kulusevskiego i Bentancura, a Bianconeri wydawali się kontrolować boiskowe wydarzenia i starali się nie dopuszczać Azzurrich w okolice własnego pola karnego. W doliczonym czasie gry kolejną kapitalną interwencją popisał się Szczęsny, który powstrzymał Napoli przed wyrównaniem. Po chwili szybki kontratak wyprowadził Cuadrado, który odegrał do wychodzącego na czystą pozycję Moraty, a ten ustalił wynik meczu.

Nie był to najpiękniejszy mecz, ale najważniejsze jest to, że do klubowej gabloty Juventusu trafia kolejne trofeum. Bianconeri sięgnęli po swój dziewiąty Superpuchar Włoch i po krótkim świętowaniu rozpoczną przygotowania do niedzielnego starcia z Bologną w lidze.

Juventus – Napoli 2:0 (0:0)
64′ Ronaldo, 90′ Morata (asysta Cuadrado)

Juventus (4-4-2): Szczęsny – Cuadrado, Bonucci, Chiellini, Danilo – McKennie, Bentancur (84′ Rabiot), Arthur, Chiesa (46′ Bernardeschi) – Kulusevski (84′ Morata), Ronaldo

Napoli (4-2-3-1): Ospina – Di Lorenzo, Manolas, Koulibaly, Rui (84′ Llorente) – Bakayoko (67′ Elmas), Demme (84′ Politano) – Lozano, Zieliński, Insigne – Petagna (72′ Mertens)

Żółte kartki: 74′ Ronaldo – 89′ Zieliński

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
33 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

Gratulacje, mecz był calkiem przyjemny dla oka. Naplo w sumie nic nie pokazało poza sytuacyjnym karnym i ostatnia akcją. Oby tak dalej, licze ze wygrany puchar popchnie nas do przodu. forza Juve.

Don Mati
3 lat temu

Przed meczem pisałem że powinien grać Arthur mimo że wiele osób go ktytykowało i słusznie to robiło, ale jak widać chłop potrzebuje zaaklimatyzować się i zrozumieć Serie A, wczoraj miał ZERO głupich strat, jego dwa prostopadłe podania to właśnie jest to coś co reszta pomocy chyba tylko w myślach robi, Arthur wczoraj mógłby ze Szczęsnym i Ronaldo powalczyć o MVP, musi grać i się ogrywać by w przyszłym sezonie pokazać na co go stać

Samael
3 lat temu

Pisałem, że drużyna Pirlo nie przegrywa dwóch spotkań z rzędu! Napoli też gra w kratkę ale zawsze ma swoje okazje, potrafią się czaić aż dostaną jedną okazję i jest bramka - dzisiaj Wojtek wygrał ten mecz, brawo! Tak prezentujący się Polak w tak topowym klubie to POWÓD DO OLBRZYMIEJ DUMY (we Florencji rośnie kolejny bramkarz z Polski dla Juventusu!).

Poke
3 lat temu

Brawo, świetny mecz. Widać było zaangażowanie, motywację i skupienie. To czego brakowało z Interem. Dobrze zagrali praktycznie wszyscy! Troche irtyował mnie Kulusevski, jakos tak bez przebojowości i dobrych decyzji. No i niewidoczny Chiesa, ciekawe dlaczego, moze przez jakis uraz juz po pierwszej połowie zszedł, ciekawe?
Brawo Wojtek, klasa, udowadnia dlaczego to on musi byc numerem jeden, klasa swiatowa.
Brawo śorodek pola, tak to powinno zawsze wygladac, Arthur z Bentancurem rzadzili i dzielili, Ursus do tego swietnie w odbiorach. Oby tak juz ustabilizowali forme i nastepne mecze wygladaly podobnie.
Brawo Cuadrado, po takiej przerwie bez rytmu meczowego taki wystep! Brawo!
I na koniec FORZA JUVE!
Zwyciestwo nad tymi smieciarzami z Neapolu zawsze cieszy podwójnie!!!!
P.S Karny, czy tez uwazacie ze karny taki z dupy? Przeciez Mertens nie mial szans na zadna akcje z piłką, po prostu wstawił noge i poległ. Weston chciał po prostu zrobic wyjazd i wyczyscic sytuacje. Na szczescie oliwa sprawiedliwa i Insignie sie obsrał i nie trafił.

3 lat temu

Mamy to !

Drekar
3 lat temu

ciekawe czy to ostatnie trofeum w tym sezonie ?..... oby nie i jeszcze dwa dołożyć

sebaso
3 lat temu

mecz dwóch słabych drużyn, mieliśmy więcej farta i pucharek dla nas . brawo wojtek reszta średni . pierwszy i ostatni puchar w tym roku do gabloty ale cieszy a bedzie bardziej cieszył jak cos ruszy w dobrym kierunku i stworzy sie zespól co umie pograć w piłke .

MDM
MDM
3 lat temu

Pierwsze trofeum w tym roku! Idziemy po kolejne! 🙂

LimaK
3 lat temu

⚪️⚫️ FORZA JUVE!!! ⚪️⚫️

Fed2012
3 lat temu

Tak jak mi się wydawało, że ostatnia porażka w lidze to efekt braku przede wszystkim motywacji. Oni wygrali Serie A 9 razy z rzędu więc ciężko się zmobilizować do gry na pełnych obrotach w meczu z jakimś tam nieistotnym średniakiem mając w perspektywie spotkanie o puchar. Dzisiaj wyglądało to lepiej, zwłaszcza w drugiej połowie. Gattuso tak jak w pucharze Włoch, jedyny pomysł jaki miał na to spotkanie, to wyciągnięcie betoniarki na boisko i czekanie na karne. Tym razem się przeliczył. Zwycięstwo nad Napoli zawsze cieszy, tym bardziej w starciu o trofeum. Gratulacje dla Pirlo za pierwszy tytuł w karierze trenerskiej, czekam na kolejne. Mam nadzieję, że będzie on trenerem pokroju Ancelottiego, tzn. takiego, który lepiej radzi sobie w rozgrywkach pucharowych aniżeli ligowych.

3 lat temu

Brawo!!!Duma pozostaje w Turynie!!! Cuadrado piłkarzem meczu!!!! Napoli dzisiaj nic nie grało, my trochę więcej ale najważniejszy jest kolejny puchar w gablocie!!!!!!!

Ajajaj
3 lat temu

- Kielonek z tyłu to dalej jest KLASA.
- Cuadrado, chłop bez treningu (indywidualny trening to nawet nie 50% normalnego z drużyną) a jeden z najlepszych
- Arthur w srodku i gra zdecydowanie płynniejsza, a i sporo fajnych odbiorów. Ja mu kibicuje i wierze w chłopa bo ma potencjał.

Skiner2000
3 lat temu

Oczywiście ogromnie się cieszę z wygranego finału bo z każdego zdobytego pucharu przez Juventus jestem dumny. Tylko tak szczerze Panie i Panowie, jesteście przekonani do dzisiejszej gry naszej drużyny? Pytam nie dlatego, że na coś narzekam, lecz jestem ciekaw waszych opinii.

3 lat temu

Ronaldo co prawdy strzelił bramkę i jak zwykle znalazł się tam gdzie powinien, ale MOTM bez wątpienia Szczęsny, który dla wielu nie ma refleksu i nie jest nawet top10 hehe.

ForzaJuve!!! Dzisiaj odkupili sobie u mnie chodź trochę winny za ostatnią porażkę . Cieszy również widok atmosfery panującej w drużynie i oby do końca sezonu spięli poślady na maksa, a przy tym nie zdarzyła się już żadna wpadka. Kasować wszystkich z 3-ech puntków 😉

3 lat temu

No to teraz praca, praca i jeszcze raz praca i walka o kolejne 🏆

3 lat temu

Piękna sprawa. Dla wielu chłopaków to pewnie pierwszy puchar i świetnie było obserwować ich radość. Co ciekawe to kolejny mecz w którym gramy druga znacznie lepszą połowę,a rywalowi brakuje sił.Świetny Szczęsny i w głównej mierze, to dzięki niemu wygraliśmy te trofeum . Forza Juve i patrzymy co będzie dalej !! 😉

AveJuve666
3 lat temu

MAMY TO! 🙂